Francuskie media: Obama będzie przede wszystkim amerykańskim patriotą

Kiedy na świecie szał "obamomanii" sięga szczytu, nad Sekwaną media i politycy przestrzegają przed nadmiernym entuzjazmem.

2009-01-20, 16:23

Francuskie media: Obama będzie przede wszystkim amerykańskim patriotą

Kiedy na świecie szał "obamomanii" sięga szczytu, nad Sekwaną media i politycy przestrzegają przed nadmiernym entuzjazmem. Zwracają uwagę, że Barack Obama będzie przede wszystkim amerykańskim patriotą, a nie globalnym obrońcą praw człowieka.

Francuskie media podkreślają, że dla wielu Obama stał się już niemal bogiem, od którego wymaga się spełnienia wszystkich życzeń. "Za granicą oczekuje się od niego, że będzie jednocześnie - kimś w rodzaju światowego szefa Amnesty International, sekretarza generalnego ONZ bis, przewodniczącego planetarnego Greenpeace i wszystkich lig przeciw rasizmowi" - zauważa popołudniowy dziennik Le Monde. Tymczasem jest zupełnie oczywiste, według dziennika, że nowy lokator Białego Domu będzie się troszczył najpierw o interesy ekonomiczne i strategiczne swojego kraju.

Jednak zdaniem Le Monde, prezydentura Obamy jest przełomem, i nie tylko dlatego, że będzie on pierwszym czarnoskórym lokatorem Białego Domu. Dziennik odkreśla, że otwarty i wsłuchany w zdanie innych patriotyzm Obamy nie ma nic wspólnego z "ciasnym i nieokrzesanym patriotyzmem" ekipy George'a W. Busha.

Podobnie jak media w ostrożnym tonie wypowiedział się dziś szef francuskiej dyplomacji Bernard Kouchner. Powiedział on, że Barack Obama "nie ma magicznej laski", by zaradzić ogromnym światowym problemom - od kryzysu finansowego po konflikty w Afryce, Afganistanie, Iraku i Bliskim Wschodzie.

REKLAMA

Prezydent Nicolas Sarkozy powiedział zaś, że "nie możemy się doczekać", kiedy nowy prezydent Obama zabierze się do pracy, byśmy "mogli razem z nim zmieniać świat".

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej