"DGP": koniec marzeń o budowie ekspresówek

Nie ma szans na wybudowanie 2 tysięcy 100 kilometrów tras szybkiego ruchu do Euro 2012 - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej". Poprawy wymaga bowiem pięćdziesiąt procent decyzji środowiskowych dotyczących dróg ekspresowych.

2010-02-08, 07:05

"DGP": koniec marzeń o budowie ekspresówek

"Dziennik Gazeta Prawna" komentuje, że to fatalna wiadomość, bo decyzje środowiskowe, wydawane po analizie wpływu inwestycji na przyrodę, to oczko w głowie Unii Europejskiej. Jeżeli będą w nich błędy, Bruksela nie zapłaci rachunków za drogi. A chodzi o olbrzymie pieniądze, ponad 11 miliardów euro, czyli blisko 45 mld złotych, bo Unia dokłada do większości budowanych w Polsce tras.

Jeśli Komisja Europejska zakwestionuje decyzję środowiskową, każe zwrócić pieniądze. Wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski mówi, że Polska chce uniknąć czarnego scenariusza.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiada, że nie opóźni inwestycji, choć okroi je do tras łączących ośrodki organizujące Euro 2012.

ag, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej