Jeśli wakacyjna przygoda to tylko w Czarnobylu

Krakowskie biura turystyczne z powodzeniem sprzedają wyjazdy na tereny byłej elektrowni atomowej w Czarnobylu.

2010-08-18, 07:07

Jeśli wakacyjna przygoda to tylko w Czarnobylu
Elektrownia atomowa w Czarnobylu. Foto: fot: Wikipedia

W tym roku te okolice zwiedziło już sześć grup - pisze "Dziennik Polski".

Czarnobyl wciąż kojarzy się z awarią reaktora nr 4 i z niebezpiecznym poziomem promieniowania. Jednak od katastrofy w 1986 r. wiele zmieniło się. Jak podkreśla Marek Pawłowski z Instytutu Problemów Jądrowych, wyjazd do "zony" nie jest samobójczą misją.

Do Czarnobyla warto pojechać. Na miejscu można zobaczyć, jak bardzo przesadzone były pogłoski o strasznych skutkach nieszczęścia w elektrowni. Uczestników wycieczki zaskoczy bujna przyroda, która świetnie się ma w zamkniętej strefie. Ta bujność jest naturalna. Żadnych dwugłowych zajęcy nie zobaczymy.

Jeśli wycieczkowicz wyposaży się w miernik promieniowania, uzyska odczyt zbliżony do wyników pomiaru na pl. Defilad w Warszawie lub na Rynku Głównym w Krakowie - zapewnia Pawłowski.

sm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej