"Partia Kaczyńskiego rozczarowała Polaków"
Rosyjscy dziennikarze z zainteresowaniem obserwowali wczorajsze wybory samorządowe w Polsce.
2010-11-22, 11:12
Posłuchaj
Większość relacji koncentruje się na porównywaniu różnic w liczbie głosów oddanych na dwie konkurujące ze sobą partie: Platformę Obywatelską i Prawo i Sprawiedliwość.
Agencja rządowa ITAR-TASS informuje o wysokim poparciu dla kandydatów Platformy Obywatelskiej i nieoficjalnym zwycięstwie Hanny Gronkiewicz-Waltz, której wyborcy po raz drugi chcą powierzyć kierowanie stolicą.
Gazieta.ru zwraca uwagę, że wybory samorządowe w Polsce odbyły się bez incydentów, a największe poparcie dla rządzącej Platformy Obywatelskiej nie jest zaskoczeniem. Szerzej nastroje wyborcze Polaków analizuje dziennik „Wriemia Nowostiej”.
Informując o przebiegu polskich wyborów samorządowych, rosyjski dziennik "Wriemia Nowostiej" ocenia, że "partia (Jarosława) Kaczyńskiego rozczarowała Polaków".
REKLAMA
Według gazety, "PiS trzeszczy w szwach z powodu wodzostwa własnego lidera - nieznoszącego krytyki pod swoim adresem Jarosława Kaczyńskiego". "Pozbył się on już wielu oddanych współbojowników, którzy wiarą i prawdą służyli mu w czasie letniej kampanii prezydenckiej. Rozłam nastąpił również we frakcji parlamentarnej konserwatystów" - przekazuje "Wriemia Nowostiej".
"W poszukiwaniu poparcia udali się za Ocean"
Dziennik podkreśla, że wydarzenia te wpłynęły na nastroje wyborców. Podaje także, iż PiS ma największy elektorat negatywny spośród polskich partii politycznych.
"Wriemia Nowostiej" zauważa, że "motywem przewodnim kampanii wyborczej PiS była historia śmierci 10 kwietnia pod Smoleńskiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a także krytyka śledztwa prowadzonego przez władze Polski i Rosji".
"W przededniu wyborów w Warszawie doszło nawet do sprofanowania miejsca pochówku dziesiątek tysięcy radzieckich żołnierzy, którzy wyzwalali polską stolicę. Na cokole z postaciami żołnierzy ktoś namalował niezmywalną farbą apel do premiera: "Tusk! Chcemy prawdy o Smoleńsku!" - informuje gazeta.
REKLAMA
"Wriemia Nowostiej" odnotowuje, że "na finiszu kampanii wyborczej politycy PiS w poszukiwaniu poparcia udali się za Ocean". "Najbardziej niespodziewanym rezultatem misji PiS stało się spotkanie z mieszkającym w USA byłym doradcą rosyjskiego prezydenta Andriejem Iłłarionowem" - informuje dziennik. "Od dzisiaj będzie on członkiem (polskiej) parlamentarnej komisji ekspertów, badających katastrofę smoleńską" - dodaje "Wriemia Nowostiej", powołując się na Antoniego Macierewicza.
kh
REKLAMA