Urzędnicy z Lublina założą żółte kamizelki. Mają dość niskich płac, grożą protestami

Za tydzień część pracowników Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego założy żółte kamizelki z napisem "Godna praca, dość jałmużny". I w nich będą wykonywać służbowe obowiązki - podaje środowy "Dziennik Gazeta Prawna".

2019-01-09, 08:57

Urzędnicy z Lublina założą żółte kamizelki. Mają dość niskich płac, grożą protestami
Urzędy wojewódzkie są jednymi z tych jednostek terenowych administracji rządowej, które 27 grudnia nie będą pracować. Na zdjęciu Lubelski Urząd Wojewódzki. Foto: lublin.uw.gov.pl

Fachowcy odchodzą z administracji do prywatnych firm, które oferują im znacznie lepsze wynagrodzenia - czytamy w dzienniku. Dobra sytuacja na rynku pracy powoduje zwiększenie ilości wakatów w rządowych instytucjach, dziś jest ich ponad pół tysiąca.

- Nie mówi się o tym głośno, ale w wielu urzędach nie funkcjonują już niektóre wydziały, bo ludzie się pozwalniali. Przy naborze obniża się wymagania, ale i to nie pomaga - mówi dla gazety szef NSZZ "Solidarność" w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim Robert Barabasz, podkreślając brak zainteresowania pracą w administracji publicznej za 2 tys. zł miesięcznie.

Część z urzędników zapowiada protest śladami nauczycieli i policjantów - planują masowo korzystać ze zwolnień chorobowych, wcześniej jednak spróbują zawalczyć o podwyżki, zakładając żółte kamizelki.

- W ten sposób chcemy zwrócić uwagę na to, jak mało zarabiamy. Jeśli to nie przyniesie skutków, rozważymy inne formy protestu - powiedziała "DGP" szefowa NSZZ "Solidarność" w lubelskim urzędzie.

REKLAMA

Jak podaje dziennik, "rząd z obawy przed krytyką nie chce podwyższać wynagrodzeń urzędnikom" - wyjątkiem są osoby na kierowniczych stanowiskach informatycznych w Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia. Plany podwyżek są również wobec pracowników Centrum Informatyki Resortu Finansów.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej