Mariusz Cielma: podwyżki mają zachęcić do wstąpienia w szeregi sił zbrojnych
- Wojsko musi gonić cywilny rynek pracy, gdzie pensje rosną. Zwiększana liczebność armii wymaga wyższych nakładów finansowych - mówił w Polskim Radiu 24 Mariusz Cielma (Nowa Technika Wojskowa).
2019-01-10, 14:17
Posłuchaj
Mariusz Cielma przypomniał, że wzrost wynagrodzeń odczują przede wszystkim szeregowi. - Najliczniejszy jest korpus szeregowych i to oni będą największymi beneficjentami. Faktycznie można przyznać, że to rekordowe podwyżki w Wojsku Polskim. Jeżeli ktoś pochodzi z mniejszych miejscowości, to są to w miarę godne środki do życia. Weźmy pod uwagę, że w armii funkcjonuje wiele dodatków - wskazał gość PR24.
Ekspert podkreślił, że budżet jest w stanie udźwignąć wzrost pensji w wojsku. - Do budżetu MON dosypujemy bardzo dużo pieniędzy. Zauważalna jest tendencja, że jego połowa idzie na wydatki osobowe. Większość naszych jednostek mamy na zachodzie kraju, gdzie jest bardziej rozwinięty przemysł. Do dodatkowo wzmacnia rywalizację na rynku pracy - zauważył redaktor naczelny Nowej Techniki Wojskowej.
Mariusz Cielma komentował również przebieg kampanii "Zostań Żołnierzem Rzeczpospolitej", która ma zachęcić do wstąpienia w szeregi armii.
W poniedziałek odbyły się w tej sprawie rozmowy z przedstawicielami Konwentu Dziekanów. Zgodnie z podpisanym w październiku ub.r. rozporządzeniem o podniesieniu mnożnika kwoty bazowej od stycznia br. średnie podwyżki dla żołnierzy wyniosą po ok. 540 zł.
REKLAMA
Mnożnik wzrośnie z 3,20 do 3,63 wielokrotności kwoty bazowej, a przeciętne średnie wynagrodzenie żołnierza wyniesie 5530 zł. Stosunkowo najbardziej wzrosną wynagrodzenia w korpusie szeregowych.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/PAP/ras
REKLAMA
-----------------------
Data emisji: 10.01.2019
Godzina emisji: 13.35
REKLAMA
REKLAMA