Ambasada RP w Waszyngtonie: tak skandaliczne błędy nie powinny mieć miejsca w dziennikarstwie
Ambasada RP w Waszyngtonie wezwała dziennikarkę z USA, relacjonującą szczyt bliskowschodni w Warszawie, do sprostowania słów o powstaniu w getcie z 1943 r., podkreślając w oświadczeniu, że "tak skandaliczne błędy nie powinny mieć miejsca w dziennikarstwie".
2019-02-14, 19:11
Ambasada zamieściła w czwartek na swoim profilu na Twitterze skan oświadczenia, w wzywającego Andreę Mitchell i amerykańską stację telewizyjną MSNBC, dla której komentatorka ta pracuje, do "wyjaśnienia faktów historycznych, w celu niewprowadzania odbiorców w błąd".
Stwierdzenie głównej korespondentki telewizji MSNBC, że w 1943 roku podczas bohaterskiego powstania w warszawskim getcie Żydzi "przez miesiąc walczyli przeciwko polskiemu reżimowi" ambasada określiła jako "historycznie nieprecyzyjne" i "poważne wypaczenie". "Tak skandaliczne błędy nie powinny mieć miejsca w dziennikarstwie" - zaznaczyła.
Polska placówka zaprosiła również Mitchell, politycznie identyfikującą się z Partią Demokratyczną, członkinię CFR (Council on Foreign Relations)- organizacji zajmującej się kwestiami polityki międzynarodowej, do odwiedzin w "różnych miejscach Polski, związanych z pamięcią o wydarzeniach II wojny światowej i upamiętnieniem obu powstań w Warszawie przeciwko niemieckiemu reżimowi nazistowskiemu".
Komunikat ambasady
Wcześniej w środę ambasada napisała: "Dziękujemy @mitchellreports @MSNBC za relację z Warszawy. Jednak Powstanie w Getcie Warszawskim w 1943 r. było aktem bohaterstwa przeciwko niemieckim nazistom, którzy założyli getto i dokonali Holokaustu. W czasie drugiej wojny światowej Polska została zaatakowana i była okupowana przez reżim nazistowskich Niemiec".
Mitchell przeprowadziła wywiad z wiceprezydentem USA Mikiem Pencem, a mówiąc o programie jego pobytu w Polsce, wymieniła wizytę na terenie warszawskiego getta, w którym - jak przekazała - polscy Żydzi walczyli "przeciwko polskiemu i nazistowskiemu reżimowi".
Przewodniczący WJC zażądał od MSNBC sprostowania
Na słowa dziennikarki zareagował również przewodniczący Światowego Kongresu Żydów (WJC) Ronald Lauder, który zażądał od telewizji MSNBC sprostowania.
- Zwróciło moją uwagę, że w reportażu z Warszawy MSNBC przedstawiła rewoltę w warszawskim getcie jako skierowaną przeciwko "reżimom polskiemu i nazistowskiemu". Światowy Kongres Żydów żąda, by NBC i MSNBC opublikowały natychmiastowe sprostowanie tego błędnego określenia. Warszawskie getto było diabolicznym tworem nazistowskich Niemiec w okupowanej Polsce. Żydowscy powstańcy walczyli z Niemcami - oświadczył Lauder. - Cała sprawa stanowi bolesne upomnienie, że wszyscy musimy podwoić nasze wysiłki w dziedzinie edukacji na temat holokaustu - dodał.
kad
REKLAMA
REKLAMA