Pożegnanie Jana Olszewskiego. Czuwanie i modlitwa w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej

2019-02-15, 22:00

Pożegnanie Jana Olszewskiego. Czuwanie i modlitwa w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej
Trumnę z ciałem byłego premiera Jana Olszewskiego przewieziono do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej na Starym Mieście. Foto: PAP/PAP/Tomasz Gzell

Trumna z ciałem byłego premiera Jana Olszewskiego w kondukcie żałobnym została doprowadzona z kancelarii premiera do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej na Starym Mieście, gdzie o godz. 22 rozpoczęło się czuwanie i modlitwy. Podczas wyniesienia trumny z budynku KPRM obecni byli m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, marszałek Senatu Stanisław Karczewski, prezes PiS Jarosław Kaczyński, wicepremier Beata Szydło oraz rodzina zmarłego.

Trumnę z gmachu kancelarii premiera wynieśli żołnierze. Przykryta biało-czerwoną flagą, została umieszczona na wojskowej lawecie. Następnie w kondukcie ruszyła Alejami Ujazdowskimi w stronę Nowego Światu, by dotrzeć do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej przy ul. Świętojańskiej na Starym Mieście, gdzie została wystawiona.

Konduktowi towarzyszył szwadron kawalerii Wojska Polskiego oraz orkiestra wojskowa. Obecni byli licznie przybyli mieszkańcy Warszawy.

Powiązany Artykuł

masz_1200.jpg
Bp Janocha: Jan Olszewski pozostawił po sobie księgę napisaną życiem

Msza żałobna

O godz. 18 w kościele św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży została odprawiona msza żałobna w intencji zmarłego. W mszy świętej, której przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej, a jednocześnie chrześniak i krewny zmarłego Michał Janocha, uczestniczyli m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Marek Kuchciński, marszałek Senatu Stanisław Karczewski, wicepremier Beata Szydło, członkowie rządu oraz prezes PiS-u Jarosław Kaczyński.

W homilii bp Janocha zaznaczył, że "są tacy, którzy o Ewangelii mówią, ale nią nie żyją, i tacy, którzy o Ewangelii nie mówią, ale nią żyją. Zdaniem hierarchy premier Jan Olszewski należał do tych drugich.

Przyznał, że Jan Olszewski w swoim życiu nie napisał żadnej książki, nie licząc dwóch wywiadów-rzek i broszury wydanej jeszcze w czasach PRL w podziemnej oficynie. - Jan Olszewski pozostawił po sobie księgę napisaną życiem. Pisał ją (...) jako chłopak, żołnierz Szarych Szeregów, jako łącznik powstańczy, jako student prawa UW, jako redaktor "Po prostu", a potem członek Klubu Krzywego Koła, jako obrońca działaczy niepodległościowych w procesach politycznych, inicjator i sygnatariusz listów w procesach PRL, jako założyciel konspiracyjnych organizacji niepodległościowych, współorganizator i doradca "Solidarności", w stanie wojennym z ramienia episkopatu mediator z rządem w sprawie internowanych, pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego w procesie zabójców ks. Jerzego Popiełuszki – podkreślił hierarcha.

Przypominał, że Olszewski usiłował wyjaśnić okoliczności zabójstw księży: Stefana Niedzielaka, Stanisława Suchowolca i Sylwestra Zycha. - Każdy z tutaj obecnych, rodziny, przyjaciół, polityków nosi w pamięci i sercu pojedyncze zdania, strony, akapity, całe rozdziały tej księgi. Noszą je w pamięci tysiące Polek i Polaków - podkreślił.


Zdaniem bpa Janochy, najlepszym tytułem dla księgi życia Jana Olszewskiego byłyby słowa: "nasza ojczyzna". - To ona - Polska - była jego wiarą, jego nadzieją jego miłością (...). W słowie "Polska" zawierały się dla niego wszystkie wartości najwyższe. Wymienię tutaj trzy z nich: naród, niepodległość, państwo - mówił.

Przypomniał, że kiedy w 1992 r. Olszewski przedstawiał główne cele rządu, "wzbudzał agresywny sprzeciw". - Po latach, kiedy wielu przeciwników głosiło te same co on poglądy, skomentował to z właściwym sobie taktem (...) Jan Olszewski ważył słowa, bo ważył myśli - zaznaczył. Bp Janocha podkreślił, że choć w ostatnich latach życia Olszewski tracił wzrok, to "najważniejsze sprawy, które działy się w Polsce, widział dobrze".

- Teraz księga jego życia się zamyka. Teraz księga jego życia się otwiera. Księga życia Jana Olszewskiego dla wielu będzie drogowskazem, dla innych przedmiotem sporu. Ale nawet ci, którzy nie podzielają poglądów w tej księdze nie mogą odmówić autorowi miłości ojczyzny i szlachetnej wielkości - ocenił.

Uroczystości pogrzebowe

Główne uroczystości pogrzebowe b. premiera zaplanowano na sobotę. O godz. 11 odbędzie się msza żałobna w archikatedrze św. Jana Chrzciciela; między godz. 13 a 13.30 kondukt pogrzebowy przejdzie pod pomnik Powstania Warszawskiego, gdzie premiera Olszewskiego pożegnają żołnierze Armii Krajowej, byli powstańcy warszawscy oraz działacze antykomunistycznej opozycji.

Następnie na lawecie wojskowej w asyście policyjnej i szwadronu reprezentacyjnego, kondukt przemieści się na cmentarz wojskowy na Powązkach, gdzie zakończą się uroczystości.

Jan Olszewski zmarł w ub. czwartek w wieku 88 lat. Był premierem w latach 1991-1992, obrońcą opozycjonistów w procesach politycznych w okresie PRL, doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 2009 r. został odznaczony Orderem Orła Białego.

pkur

Polecane

Wróć do strony głównej