Andrzej Duda: niepodległa Polska była marzeniem Jana Olszewskiego
- Jan Olszewski był nie tylko świadkiem, ale kreatorem historii Polski i jedną z najważniejszych postaci w jej historii - mówił podczas mszy pogrzebowej Jana Olszewskiego prezydent Andrzej Duda.
2019-02-16, 13:01
Posłuchaj
- Odchodzi człowiek, który przez swoje życie był nie tylko świadkiem historii Rzeczpospolitej Polskiej - jak napisałem wspominając go w księdze kondolencyjnej - nie tylko świadkiem, był kreatorem historii Rzeczpospolitej Polskiej, był z całą pewnością, patrząc na te 100 lat odrodzonej Polski po 1918 r. jedną z najważniejszych postaci w jej historii - powiedział prezydent.
Określił Jana Olszewskiego jako "prawdziwie niekomunistycznego premiera, prawdziwie niekomunistycznego rządu". Prezydent mówił, że "wolna, suwerenna i niepodległa Polska" była marzeniem Jana Olszewskiego i jego dążeniem.
- Dzisiaj mówię w najaktualniejszym tego słowa znaczeniu, bo z pewnością obok prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego, to właśnie premier Jan Olszewski jest jedną z tych postaci, których Polskę my naszą działalnością dzisiaj urzeczywistniamy i staramy się ją uczynić taką, jaką oni ją widzieli - Polskę wielką, dumną, ale przede wszystkim Polskę solidarności, tej międzyludzkiej - dodał.
"Dziękujemy za piękna służbę dla Polski"
- Jan Olszewski walczył o taką Polskę, o jakiej mówił prezydent Lech Kaczyński expressis verbis, taką w której ma zwyciężać uczciwość, a nie cynizm i draństwo. To było - można powiedzieć w jakimś sensie - wielkie motto jego całego życia. O taką Polskę walczył, taki testament nam zostawia, że to jest nasz obowiązek - powiedział Andrzej Duda.
Prezydent dziękował Olszewskiemu za jego "piękne życie" i "wspaniałą postawę". - Dziękujemy za Pana piękna służbę dla Rzeczypospolitej i dla nas - tej Rzeczpospolitej obywateli. Dziękujemy Panu za wszystkie Pańskie słowa, dziękujemy za rady - zawsze mądre i płynące z wiedzy oraz doświadczenia, zawsze wyważone, zawsze propolskie, zawsze propaństwowe, zawsze takie, o których można mówić, że służą Rzeczypospolitej, tak jak ten, który je wyrażał - mówił prezydent Duda.
- Proszę spoczywać w pokoju Panie premierze, proszę patrzeć z satysfakcją na tę Polskę, którą Pan zostawia - sprawioną także swoją ręką. Wierzymy w to i będziemy czynili wszystko, żeby nadal rozwijała się tak, jak Pan to sobie wymarzył, bo my tez wszyscy takiej Polski chcemy i obiecujemy, że będziemy jej służyć - podkreślił prezydent.
dn
REKLAMA
REKLAMA