Piotr Zgorzelski: w Izraelu jest uprawiana perfidna polityka historyczna
- Jesteśmy Polakami i jesteśmy na tym punkcie bardzo uwrażliwieni, szczególnie, że mamy największe zasługi, jeżeli chodzi o ratowanie Żydów. Trudno mi zrozumieć z czego wynika tak perfidna polityka historyczna uprawiana w Izraelu - powiedział w radiowej Jedynce Piotr Zgorzelski (PSL), komentując m.in. wypowiedź p.o. izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israela Katza nt. Polaków.
2019-02-18, 09:23
Posłuchaj
Dziennik "Jerusalem Post" poinformował w czwartek wieczorem, że podczas pobytu w Warszawie premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że Polacy kolaborowali z nazistami w Holokauście. Później doprecyzowano, że szef izraelskiego rządu nie mówił o polskim narodzie ani państwie i odnosił się jedynie do tych Polaków, którzy współpracowali z nazistami.
Szef MSZ Izraela Israel Katz, odnosząc się do wypowiedzi premiera Benjamina Netanjahu, powiedział, że "Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki".
"Muszą być kategoryczne, dyplomatyczne kroki"
- To jest niedopuszczalne, co wygaduje minister Izraela, bo inaczej tego nie można nazwać - stwierdził poseł PSL Piotr Zgorzelski. Podkreślił, że Polska powinna użyć całej palety działań dyplomatycznych. - Najpierw muszą być kategoryczne, dyplomatyczne kroki, nie tylko na Twitterze, oprócz oczywiście wezwania pani ambasador i ostrej noty dyplomatycznej, ale także reakcja pana ambasadora Marka Magierowskiego (ambasador RP w Izraelu - red.). Nie można dopuścić do tego, abyśmy zapędzani byli w kozi róg i robiono z nas jakiś wyjątkowych antysemitów, tylko dlatego, że jest to potrzebne na użytek polityki wewnętrznej, bo pamiętajmy, że 9 kwietnia są w Izraelu wybory - podkreślił Zgorzelski.
Marek Magierowski odniósł się już do wypowiedzi Israela Katza. "Jest czymś zdumiewającym, że nowo mianowany minister spraw zagranicznych Izraela przytacza tak haniebną i rasistowską ocenę. To całkowicie niedopuszczalne" - napisał dyplomata na Twitterze.
REKLAMA
Zgorzelski: Polska ofiarą wewnętrznej polityki Izraela
Poseł PSL zastanawiał się "dlaczego takiej agresji ze strony Izraela nie ma chociażby w stosunku do narodu francuskiego, który poprzez Państwo Vichy (nazwa pochodzi od miasta, w którym ulokował się kolaborujący z Niemcami w czasie II wojny światowej rząd - red.), zakładał obozy koncentracyjne dla Żydów.
Zgorzelski zwrócił też uwagę na bezzasadność domagania się od Polski pieniędzy dla Żydów za utracony majątek. - Niech nam ktoś odda z utracone ziemie i wtedy możemy rozmawiać o mieniu bezspadkowym - powiedział gość radiowej Jedynki.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
REKLAMA
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzący: Katarzyna Gójska
Gość: Piotr Zgorzelski (PSL)
Data emisji: 18.02.2018
REKLAMA
Godzina emisji: 8.14
paw/kh
REKLAMA