NIK: inwestycja KGHM spowodowała 19,6 mld zł strat. Przedsięwzięcie chwalił Donald Tusk
Naczelna Izba Kontroli negatywnie oceniła działania spółki KGHM, które doprowadziły w 2012 r. do kupna kanadyjskiej spółki Quadra FNX Mining, większościowego właściciela chilijskiej kopalni Sierra Gorda - podała Izba w wystąpieniu pokontrolnym, do którego dotarła Polska Agencja Prasowa. Straty spółki zarządzającej kopalnią w Chile NIK oszacowała na ok. 19,6 mld zł. To tę inwestycję słowami "przekraczamy granicę naszej wyobraźni" chwalił ówczesny premier Donald Tusk.
2019-03-13, 18:05
"Najwyższa Izba Kontroli ocenia negatywnie działania KGHM, które doprowadziły do zakupu za 9,2 mld zł 100 proc. akcji kanadyjskiej spółki giełdowej Quadra FNX Mining Ltd. Straty spółki Sierra Gorda SCM zarządzającej kopalnią i zakładem przerobu rudy w obszarze górniczym Sierra Gorda w Chile, w której Quadra FNX posiadała 55 proc. akcji, w latach 2015-2018 przekroczyły 19,6 mld zł, co powodowało konieczność dofinansowania działalności" - czytamy w wystąpieniu pokontrolnym.
Tę inwestycję chwalił premier Donald Tusk. Przypomniał o tym jeden z internautów na Twitterze - nie napisał co prawda, że mówi premier, ale jasno weryfikuje to głos wypowiadajacego się w dołączonym do tweeta nagraniu.
"Przekraczamy granice naszej wyobraźni"
- Trudno uwierzyć, że tu w Sudbury [Kanada – przyp. red.], to jest polska kopalnia i także te inne inwestycje KGHM-u, choćby chilijska Sierra Gorda. Tak, tu widać, przekraczamy pewne granice, nawet granice naszej wyobraźni. To mi daje dużo do myślenia. Ja jeszcze na początku tych inwestycji byłem ostrożny i nawet sceptyczny, bo to jednak duże pieniądze, ale nie pierwszy raz się przekonuję, że jak się czegoś dotknie, jak [jest – przyp. red.] jest taki fizyczny kontakt z nadzieją, obietnicą, z takim znakiem sukcesu, robi największe wrażenie – mówił premier rządu PO-PSL, obecnie przewodniczący Rady Europejskiej. Nie wiadomo jednak, kiedy i w jakich okolicznościach, a także kto zarejestrował tę wypowiedź. Tego internauta nie wyjaśnia.
Zapowiedź opłacalności tej inwestycji nie wytrzymała - jak wskazuje raport NIK - konfrontacji z rzeczywistością. Izba podkreśliła w dokumencie, że "KGHM w okresie objętym kontrolą (tj. od 2010 do 2018 r. - I półrocze), przeznaczył na podwyższenie kapitału SG (Sierra Gorda - przyp. red.) kwotę 2,3 mld zł, a na pożyczki na finansowanie działalności SG kwotę 2,0 mld dol.". "Dotychczasowe zaangażowanie finansowe KGHM związane z objęciem 55 proc. akcji SG oraz koniecznością jej dofinasowania przez właścicieli NIK oszacowała na kwotę ok. 13,8 mld zł" - podano w raporcie. NIK tłumaczy, że na potrzeby tego oszacowania przyjęto, że wydatek na nabycie 55 proc. akcji SG stanowi około 45 proc. ceny zapłaconej przez KGHM za 100 proc. akcji Quadra FNX (proporcja z wyceny przez KGHM aktywów Quadra FNX).
REKLAMA
NIK zwróciła uwagę na brak weryfikacji
W wystąpieniu pokontrolnym wskazano, że przez trzy lata od uruchomienia produkcji komercyjnej (do końca pierwszego półrocza ub.r.) SG nie osiągnęła planowanego w pierwszej fazie projektu dziennego poziomu przerobu rudy na poziomie 110 tys. ton dziennie. W efekcie wyprodukowano mniej miedzi i molibdenu, co spowodowało niższe przychody ze sprzedaży. Na koniec pierwszego półrocza 2018 r. miały one wynieść ok. 6,5 mld dolarów, a ostatecznie wyniosły jednak 2,4 mld dol.
Izba zwróciła uwagę na nieprawidłowości dotyczące braku weryfikacji możliwości realizacji projektu Sierra Gorda i założeń przyjętych w Studium Wykonalności. NIK wykazała, że Studium Wykonalności przewidywało realizację projektu Sierra Gorda w dwóch fazach. Pierwsza, dotyczyła budowy kopalni i zakładu przerobu rudy do 2014 r. Zakładano, że będzie on przerabiał dziennie 110 tys. ton rudy. Druga faza projektu zakładała zwiększenie, do 2018 r., możliwości przetwórczych do 190 tys. ton rudy dziennie.
bb/TVP Info
REKLAMA
REKLAMA