Ekspert: Polsce zależy na opóźnieniu Nord Stream 2

- Są informacje, że Niemcy chcą obejść trzeciego zapisu energetycznego przez stworzenie nowej spółki celowej tylko do zarządzania niemieckim odcinkiem Nord Stream 2 na terytorium swojego kraju. Wydłuży to jednak czas realizacji tego projektu, zwiększy także koszty ponoszone przez podmioty kredytujące przedsięwzięcie – mówił w Polskim Radiu 24 Bartłomiej Sawicki z portalu biznesalert.pl.

2019-03-19, 14:35

Ekspert: Polsce zależy na opóźnieniu Nord Stream 2
Gazociąg Nord Stream 2. Foto: Shutterstock/Ksanawo

Posłuchaj

19.03.19 Bartłomiej Sawicki o Dyrektywie Gazowej
+
Dodaj do playlisty

Ekspert wyjaśniał dlaczego Polska zgodziła się na zapisy dyrektywy gazowej. - Polska poparła projekt nowych regulacji właśnie dlatego, że są szanse na maksymalne opóźnienie budowy gazociągu Nord Stream 2 i zwiększenie jego kosztów. Zakładano początkowo, że gazociąg będzie gotowy do końca 2019 r., jednak do dzisiaj zrealizowano około 30 procent inwestycji. Czas jest tu ważny, mamy do czynienia z nieformalnym wyścigiem dotyczącym budowy gazociągu Baltic Pipe – podkreślał ekspert.

Gość audycji mówił o zagrożeniach, jakie płyną ze strony Nord Stream 2. – Możliwy jest zalew taniego gazu poprzez Niemcy do krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Rosja chcąc wejść na rynek oferuje gaz po dumpingowych cenach, kiedy już zdobędzie odbiorców może dyktować mniej korzystne warunki cenowe. Przykładem takiego postępowania może być Polska, ceny gazu zgodnie z kontraktem jamalskim są znacznie wyższe niż te, które są obecnie na Zachodzie. To jest element polityki monopolistycznej Rosji, co zresztą zostało potwierdzone i udowodnione przez Komisję Europejską, po której ustaleniach Gazprom wycofania się po części z tych praktyk.

Konsorcjum budujące Nord Stream 2 rozważa przekazanie ostatniego, niemieckiego odcinka gazociągu osobnej spółce, wskutek czego tylko on podlegałby unijnym przepisom energetycznym - donosił w ubiegłum tygodniu "Financial Times", powołując się na źródła zbliżone do sprawy.

- Konsekwentnie przeciwstawiamy się realizacji projektu Nord Stream 2 i popieramy krytyczne stanowisko Komisji Europejskiej w tym zakresie - powiedział w czwartek w Sejmie szef MSZ Jacek Czaputowicz. Jak zaznaczył, kluczowym projektem jest budowa gazociągu Baltic Pipe.

REKLAMA

Więcej w zapisie audycji.

Rozmawiał Antoni Trzmiel.

PR24/ka


____________________ 

REKLAMA

Data emisji: 19.06.2017

Godzina emisji: 22:11

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej