Przemilczane zbrodnie Bandery w ukraińskiej telewizji publicznej. Polska protestuje

Ambasador Rzeczpospolitej na Ukrainie protestuje przeciwko przemilczaniu zbrodni Stepana Bandery w jednym z programów emitowanych przez ukraińską telewizję publiczną.

2019-04-08, 21:32

Przemilczane zbrodnie Bandery w ukraińskiej telewizji publicznej. Polska protestuje
Zdjęcie ilustracyjne . Foto: Swoboda/Profil na Facebooku

Posłuchaj

Ukraina: ambasador RP protestuje w związku z programem telewizyjnym o Banderze. Relacja Pawła Buszki (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Bartosz Cichocki napisał w tej sprawie pismo do prezesa ukraińskiej Teleradiokompanii Zuraba Ałasanii. Chodzi o program "Odtajniona historia. Emocje wokół Bandery", w której występował między innymi szef ukraińskiego IPN. 

Jak czytamy w piśmie, wszyscy goście w studiu, a wśród nich prowadzący Ołeksandr Zinczenko, ale też szef ukraińskiego IPN Wołodymyr Wiatrowycz byli zwolennikami przywódcy ukraińskich nacjonalistów - Stepana Bandery.

Ambasador Bartosz Cichocki wskazuje, że podczas dyskusji pominięto zbrodniczy wymiar stworzonego przez Banderę integralnego nacjonalizmu i jego skutków w postaci tysięcy bestialsko zamordowanych mieszkańców ziem dzisiejszej Ukrainy posiadających inną niż ukraińska narodowość.

Jak napisano, niepokój budzi sielankowy obraz Bandery, który próbowali zbudować uczestnicy programu. To, zdaniem polskiego ambasadora, dyskwalifikuje ich jako historyków, a Ołeksandra Zinczenkę i Wołodymyra Wiatrowycza dyskwalifikuje także jako członków Polsko-Ukraińskiego Forum Partnerstwa. 

REKLAMA

koz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej