Prezydent: nie zaniechamy starań, by polska rodzina stawała się coraz zamożniejsza
- Nie zaniechamy starań, by polska rodzina stawała się coraz zamożniejsza i by żyło się jej coraz lepiej oraz by młodzi ludzie nie mówili, że brak pracy i niskie płace wyganiają ich na Zachód Europy - powiedział we wtorek prezydent Andrzej Duda w Mogilnie (woj. kujawsko-pomorskie).
2019-04-09, 18:10
Prezydent podkreślił, że Polska obecnie jest "także politycznie, nie tylko kulturowo i tradycyjnie, częścią wielkiego Zachodu Europy". - Bardzo chciałbym, abyśmy stali się także częścią tego bogatego Zachodu Europy pod względem poziomu życia w Polsce - dodał.
- Staramy się o to i obiecuję państwu, że nie zaniechamy tych starań, że będziemy nadal czynili wszystko, by polska rodzina stawała się coraz zamożniejsza i żeby żyło się jej coraz lepiej. Będziemy czynili wszytko, żeby młodzi ludzie nie mówili, że tu nie ma pracy, że tu jest zła płaca i że (...) te okoliczności razem zebrane wyganiają ich z Polski gdzieś na Zachód Europy - mówił Duda.
Jak zaznaczył "może nie stanie się to od razu, bo bardzo trudno to tak od razu zrobić". - Ale wierzę w to, że w stosunkowo krótkim czasie uda nam się wyprowadzić Polskę na poziom średniej europejskiej, może nie najzamożniejszych państw Unii Europejskiej, może w ciągu kilku lat nie uda nam się osiągnąć takiego poziomu, jak przeciętny poziom życia w Niemczech, ale mam nadzieję, że osiągniemy przeciętną zachodnioeuropejską - powiedział prezydent.
Wyraził satysfakcję, że może brać udział w "prowadzonej obecnie polityce, która zaczęła wreszcie dostrzegać rodzinę, która ma dzieci i je wychowuje na dobrych Polaków, na ludzi, którzy będą chcieli tu mieszkać, tu pracować, tu żyć i współtworzyć wolną, suwerenną, niepodległą Polskę".
REKLAMA
Podatki i modernizacja armii
Podkreślił, że nie zgadza się z tymi wszystkimi, którzy twierdzą, że program 500+, to rozdawnictwo. - To jest wreszcie udział polskiego państwa w utrzymaniu i wychowaniu dzieci - coś, co od dawna było bardzo potrzebne - zaznaczył Duda. Jak dodał, tego typu polityka prowadzona jest w bogatych państwach Zachodu.
Andrzej Duda Państwo sprawiedliwe to państwo, gdzie dobra są w miarę jednakowo i równo dzielone, gdzie podatki nie wspierają
Duda podkreślił, zwracając się do mieszkańców Mogilna, że "na tej ziemi obecny jest etos ciężkiej, mądrej pracy. Tu mieszkają przedsiębiorczy i bardzo solidni ludzie". - Wiem, że jeżeli ktoś w Polsce zawsze płacił podatki, to państwo je płaciliście, bo taka jest tutaj mentalności i kultura, że jeżeli są obowiązki to powinny one być wykonywane. Cieszę się również z tego, że wreszcie i polskie władze zabrały się do tego, by odebrać te podatki złodziejom, którzy kradli do tej pory VAT - mówił prezydent.
Zapewnił, że ta polityka podatkowa będzie kontynuowana, "bo to jest jedyna polityka, która zmierza do budowania silnego i przede wszystkim sprawiedliwego państwa". - A państwo sprawiedliwe to państwo, gdzie dobra są w miarę jednakowo i równo dzielone, gdzie podatki nie wspierają - poprzez możliwość kradzieży - cwaniaków, bezczelnych, złodziei, tylko wspierają zwykłego obywatela - powiedział Duda.
REKLAMA
Prezydent dodał, że silne państwo to także państwo, które ma silną armię. Podziękował mieszkańcom Mogilna za to, że akceptują zwiększanie wydatków na obronność. - Silna armia, dobrze wyposażona, w nowoczesną broń, zdolna stanąć w obronie ojczyzny, zawsze była fundamentem silnej Rzeczpospolitej a kiedy jej brakowało Rzeczpospolita znikała z mapy. Wiemy o tym dokładne i dlatego dzisiaj chcemy polską armię odbudować i odnowić - powiedział Duda.
koz
REKLAMA