Jan Pospieszalski: połączyły nas biało-czerwone barwy

Posłuchaj

30.04.19 Jan Pospieszalski: połączyły nas biało-czerwone barwy

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

2 maja ulicami Warszawy przejdzie Biało-Czerwony Korowód pod hasłem "Jesteśmy różni - łączy nas Polska". Parada jest wpisana do kalendarza oficjalnych imprez związanych z obchodami 100-lecia Odzyskania Niepodległości i będzie jednym z najbardziej spektakularnych wydarzeń w tym roku. Patronat nad tym przedsięwzięciem objął prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda.

- Występuję tu nie w charakterze muzyka czy publicysty, ale w charakterze animatora inicjatywy, która - mam nadzieję - zakorzeni się u nas - powiedział w Polskim Radiu 24 Jan Pospieszalski.

Gość PR24 opowiedział, jak narodził się pomysł przeprowadzenia tej akcji. - Kiedyś z moim przyjacielem Andrzejem Paulukiewiczem, na zaproszenie Maćka Pawlickiego, robiłem program telewizyjny "Swojskie klimaty". Razem pokazywaliśmy, że Polska jest fajna również poza Warszawą. To były lata 90. Okazuje się, że Polska jest pełna fantastycznych inicjatyw, znakomitych i niezwykle kreatywnych ludzi, o których nie wiemy. Dotarcie do nich, zaproszenie ich do Warszawy z ich pomysłami, to jest coś, co nam przyświecało od lat. Andrzej Paulukiewicz "wiercił nam dziurę w brzuchu", aż znaleźliśmy sponsorów do przeprowadzenia takiej akcji - podkreślił publicysta.

Jak zaznaczył, niezwykle ważna jest także przychylność Instytutu Muzyki i Tańca. - Czyli instytucji prowadzonej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które odpowiedziało na nasz pomysł. Na naszą inicjatywę również pozytywnie odpowiedział ratusz warszawski. Okazuje się, że w tym totalnie podzielonym kraju, wstrząsanym konfliktami politycznymi, można zbudować jakąś ekumeniczną inicjatywę ponad podziałami - powiedział Jan Pospieszalski.

Dodał, że wokół akcji ludzi połączyła polska flaga. - Biało-czerwone barwy, które dla wszystkich są świętością. Dzięki temu do Warszawy przyjedzie z całej Polski 50 grup. Biało-Czerwony Korowód 2 maja przejdzie ulicami Warszawy: od placu Teatralnego, przez ulice Senatorską i Miodową, potem Krakowskim Przedmieściem, przez Świętokrzyską, do Mazowieckiej. Finał będzie miał miejsce na placu Piłsudskiego. Tam na scenie odbędą się występy wybranych grup. Dla nas bardzo ważne jest to, że będą Polacy ze wschodu, Polacy spoza granic Polski - grupy z Wileńszczyzny, Ukrainy, Białorusi czy z dawnych kresów. Przecież Dzień Flagi Polskiej to również Dzień Łączności z Polonią i Polakami za Granicą - podsumował gość PR24.

Więcej w całej audycji.

Polskie Radio 24/bartos

------------------------

Data emisji: 30.04.2019

Godzina emisji: 14.06