Prezydent w czerwcu w Białym Domu. Artur Wróblewski: potwierdzenie strategicznych relacji

- Czerwcowa wizyta Andrzeja Dudy w Białym Domu jest potwierdzeniem strategicznych relacji polsko-amerykańskich. Mają one już podobny charakter jak relacje Stanów Zjednoczonych z Wielką Brytanią czy np. z Izraelem - odniósł się do naszych informacji dr Artur Wróblewski, amerykanista z Uczelni Łazarskiego. 

2019-05-08, 13:32

Prezydent w czerwcu w Białym Domu. Artur Wróblewski: potwierdzenie strategicznych relacji

Prezydent Andrzej Duda odwiedzi Biały Dom w czerwcu - wynika z ustaleń portalu PolskieRadio24.pl. Polski prezydent jest kolejnym z przywódców Grupy Wyszehradzkiej, którzy spotykają się z amerykańskim prezydentem. - Donald Trump stawia na dobre relacje z V4 - twierdzą nasze źródła. A rola Grupy - jak przekonują nasi rozmówcy - rośnie. I jest doceniana na świecie.

Powiązany Artykuł

PAP Andrzej Duda 1 1200.jpg
Wizyta dopięta. Andrzej Duda spotka się w czerwcu z Donaldem Trumpem

O czym Andrzej Duda ma rozmawiać z Trumpem? Z polskiej perspektywy kluczowym tematem jest Fort Trump, czyli amerykańskie bazy w Polsce i rozbudowa tzw. wschodniej flanki. Polskie władze wiążą z tym projektem wielkie nadzieje.

W rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl dr Artur Wróblewski zauważa, że relacje USA i Polski wchodzą na wyższy poziom. - Czerwcowa wizyta Andrzeja Dudy w Białym Domu jest potwierdzeniem strategicznych już relacji polsko-amerykańskich. Mają one już podobny charakter jak relacje Stanów Zjednoczonych z Wielką Brytanią czy np. z Izraelem. Świadczy o tym niespotykana częstotliwość rozmów na najwyższym szczeblu. Pamiętać należy, że prezydent Trump nie tylko przed chwilą był w Polsce, w 2017 roku, ale przybędzie też do Polski 1 września, zgodnie z pewnymi enuncjacjami Białego Domu, w rocznicę wybuchu II wojny światowej - stwierdził ekspert. 

- Co więcej, wiemy już, że prawdopodobnie ogłosi wzmocnienie obecności wojsk amerykańskich tutaj, w Polsce. Mieliśmy wizytę ministra Błaszczaka niedawno, polskiej delegacji w ramach tego dialogu strategicznego. Być może nie jest nawet wyeliminowana opcja, że pojawi się amerykańska dywizja, tak pisała "Rzeczpospolita" trzy tygodnie temu - dodał.

REKLAMA

Obecność wojskowa

Amerykanista podkreślił, że rozważane są różne opcje zwiększenia obecności wojskowej USA w Polsce. - Dywizja to może przesada, ale podniesienie elementu dowodzenia misją w Poznaniu ze zwykłego dowództwa do dowództwa brygady jest tutaj absolutnie zalecane przez Pentagon. Zalecane jest  również wzmocnienie generalnie obecności wojsk amerykańskich i w Powidzu i być może w Ośrodku Szkolenia Służb Specjalnych pod Krakowem. Nawet jakaś mała flota amerykańska będzie w Gdyni - zaznaczył Wróblewski. 

- Jeśli nie będzie to Fort Trump, to być może będzie to po prostu mniejszy garnizon amerykański, może nie Fort Trump, tylko w różnych miejscach, jeśli nie dywizja, to może brygada - dodał. 

Energetyka i handel

Rozmówca Polskiego Radia wymienił również aspekt energetyczny relacji polsko-amerykańskich. - Druga rzecz, to fakt, że Amerykanie popierają inicjatywę Trójmorza, przede wszystkim z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego, która zapewniają przy pomocy LNG i tu po czterech kontraktach, które podpisaliśmy pod koniec zeszłego roku z firmami amerykańskimi, będzie ta rozmowa kontynuowana. Od października do grudnia PGNiG podpisał cztery kontrakty, będziemy sprowadzać z Teksasu i z Luizjany sprowadzać LNG od 2021 roku, zresztą już się to zaczęło w sposób taki na razie mniej bogaty – stwierdził.

- Wzmacniają się również więzi handlowe, obroty handlowe. Mamy rocznie ponad 12 miliardów obrotów i to nam po kilka, kilkanaście proc. co roku przyrasta. To jest ten trzeci wymiar takich handlowych relacji polsko-amerykańskich – dodał.  

REKLAMA

Daniel Czyżewski, PolskieRadio24.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej