Biskupi do wiernych: nie uczyniliśmy wszystkiego, aby zapobiec krzywdom
"Przyznajemy, że jako pasterze Kościoła nie uczyniliśmy wszystkiego, aby zapobiec krzywdom" - napisali biskupi do wiernych w liście przeznaczonym do odczytania w kościołach w najbliższą niedzielę. List napisali hierarchowie zebrani dziś w Warszawie na posiedzeniu Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski.
2019-05-22, 19:43
"Nie ma słów, aby wyrazić nasz wstyd z powodu skandali seksualnych z udziałem duchownych. Są one powodem wielkiego zgorszenia i domagają się całkowitego potępienia, a także wyciągnięcia surowych konsekwencji wobec przestępców, oraz wobec osób skrywających takie czyny" - napisali biskupi.
Hierarchowie odnieśli się, między innymi, do filmu "Tylko nie mów nikomu", który - jak wskazują - jest przede wszystkim dokumentem upubliczniającym wstrząsające relacje dorosłych dziś osób, wykorzystywanych w dzieciństwie przez duchownych.
Podkreślili, że zawiera on także przykłady braku wrażliwości, grzechu zaniedbania i niedowierzania osobom skrzywdzonym, co w konsekwencji chroniło sprawców. Biskupi napisali również, że film, przyjmując perspektywę pokrzywdzonych, uświadomił im wszystkim ogrom cierpienia ofiar.
Prośba o wsparcie
Rada Stała KEP zaznaczyła, że dla młodych szczerze szukających Boga, skandale seksualne z udziałem duchownych stają się ciężką próbą wiary i powodem do wielkiego zgorszenia.
REKLAMA
"Rozczarowanie i oburzenie jest tym większe i boleśniejsze, że dzieci zamiast troskliwej miłości i towarzyszenia w szukaniu bliskości Jezusa doświadczyły przemocy i brutalnego odarcia z godności dziecka. Od początku swego istnienia wspólnota kościelna uznawała takie zachowania za wyjątkowo ciężki grzech" - napisali biskupi.
Autorzy listu podkreślili, że "chcą zjednoczyć wysiłki ze wszystkimi ludźmi dobrej woli, żeby chronić najmłodszych". Poprosili o wsparcie wychowawców i opiekunów dzieci i młodzieży w przedszkolach i szkołach oraz w zakładach opiekuńczo-wychowawczych.
"Prosimy o pomoc w zdobywaniu odpowiedniej wiedzy i umiejętności, by wszystkie placówki prowadzone przez Kościół stały się domami bezpiecznymi, wyznaczającymi najlepsze standardy ochrony dzieci. Taki sam apel kierujemy do odpowiedzialnych za ruchy katolickie i organizacje młodzieżowe. Bądźmy wszyscy bardziej wrażliwi wobec dzieci i młodzieży, a także wobec osób pokrzywdzonych" - podkreśliła Rada Stała KEP.
kad
REKLAMA
REKLAMA