Jerzy Meysztowicz: chodzi o to, by władza była bliżej ludzi
- Jedną z reform, które możemy uznać za udaną, ta, w wyniku której doszło do decentralizacji i powstania województw samorządowych. Wszystko wskazuje na to, że zwiększenie kompetencji województw i przyznanie im większych środków jest dobrym pomysłem – mówił w Polskim Radiu 24 Jerzy Meysztowicz (Nowoczesna).
2019-06-03, 10:15
Posłuchaj
Jerzy Meysztowicz odniósł się do doniesień mówiących o propozycji Koalicji Europejskiej, mówiących o zwiększeniu uprawnień jednostek samorządu terytorialnego kosztem ograniczenia władz centralnych, w tym likwidacji szeregu ministerstw. - Tego typu działania mogą przesłużyć się obywatelom. Bezpośrednie wybory samorządowe powodują, że mamy większe rozeznanie, kogo wybieramy, ludzie ci są odpowiedzialni za to, jak kształtowany jest ustrój poszczególnych gmin, miast i powiatów – podkreślał poseł.
- Jeżeli ustawowo będzie zagwarantowane, że środki, bez względu na to, kto rządzi, trafią do samorządu, do obywateli to nie będzie pokusy przekupywania wyborców. Chodzi o to, żeby władza była bliżej ludzi, była łatwiejsza w kontrolowaniu, żeby nie było "Misiewiczów" narzucanych przez władze centralne na różne posady – uzasadniał swoje stanowisko Jerzy Meysztowicz.
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiał Grzegorz Jankowski
REKLAMA
PR24/ka
____________________
Data emisji: 31.05.2019
Godzina emisji: 11:35
REKLAMA