Sławomir Neumann: wierzę, że do jesiennych wyborów KE przystąpi w tym samym składzie, co do eurowyborów
- Do jesiennych wyborów parlamentarnych Koalicja Europejska powinna iść w poprzednim składzie - powiedział w środę szef klubu PO-KO Sławomir Neumann. Przyznał zarazem, że ten podmiot, dla którego najważniejsza będzie jakaś wyrazista światopoglądowa kwestia, "nie będzie się mieścił w tej koalicji".
2019-06-19, 10:44
- zdaniem Sławomira Neumanna jesienne wybory parlamentarne będą najważniejszymi od wielu lat
- jak powiedział na antenie Radia TOK FM szef klubu PO-KO, w połowie lipca odbędzie się kongres programowy PO, podczas którego odbędą się dyskusje na temat jej programu gospodarczego
- według posła PO do jesiennych wyborów Koalicja Europejska powinna iść w tym samym składzie, jak w maju szła do eurowyborów. Wtedy pod szyldem KE pretendowali do Parlamentu Europejskiego kandydaci PO, Nowoczesnej, SLD, PSL i Zielonych
Sławomir Neumann w Radiu TOK FM powiedział, że wybory parlamentarne w 2019 r. będą najważniejszymi wyborami od wielu lat. - To będą wybory o wszystkim i wybory o wszystko, być może ostatnie w takiej formule. Jeżeli się dobrze nie zorganizujemy, jeżeli nie damy dobrej oferty i programowej, i personalnej, to będzie trudno - powiedział polityk PO.
Powiązany Artykuł
Katarzyna Lubnauer: to były trudne wybory dla Koalicji Europejskie
Według niego PO-KO od trzech i pół roku będąc w opozycji przygotowuje ten program i ofertę dla Polaków. - Przez te trzy i pół roku byliśmy na 1,4 tys. spotkaniach w Polsce, w miastach powiatowych i mniejszych, niewielkich miastach - podał.
"Trzeba przekonać jeszcze 1,8 mln wyborców"
- Problem jest taki, że musimy teraz to wszystko zebrać i pokazać w całości, bo mówiliśmy, że przygotowujemy moduły programowe, mówiliśmy też o programie samorządowym. Przygotowaliśmy program reformy samorządowej Polski, przygotowaliśmy program europejski, czyli tej wizji Polski w Europie polityki zagranicznej - wyliczał.
- Mamy program gospodarczy i w połowie lipca na kongresie programowym Platformy będziemy o nim dyskutować. Myślę, że to wszystko pokażemy i pójdziemy z programem do Polaków na wybory - wyjaśnił. Dodał, że liczy na to, że kongres być może będzie szerszy i dotyczył nie tylko PO. - Kazimierz Michał Ujazdowski na przykład pracuje przy programie odnowy Rzeczypospolitej - dodał.
REKLAMA
Według Sławomira Neumanna 5,2 mln Polaków, którzy za głosowali na Koalicję Europejską, to jest "twarda mocna podstawa i fundament do tego, żeby się odbić". - Żeby móc wygrać, trzeba mieć ok. 7 mln głosów. Trzeba przekonać jeszcze 1,8 mln wyborców, żeby chcieli pójść w październiku na wybory i chcieli oddać głos na koalicję - ocenił.
"Chcemy się bić o wygraną"
Zdaniem szefa klub PO-KO, te 1,8 mln głosów, to są ludzie, którzy pół roku temu byli na wyborach samorządowych - poparli partie tworzące Koalicję Europejską. - To nie jesy więc tak, że tych ludzi w Polsce nie ma, ale musimy ich przekonać - powiedział.
- Uważam, że decyzje naszych partnerów muszą zapadać u nich. One muszą być przez nich podjęte i muszą być podmiotowe. Dotyczy to PSL, lewicy i wszystkich, którzy chcą z nami iść - podkreślił.
- Chcemy się bić o wygraną, a nie być w Sejmie. To jest różnica, bo nie jesteśmy zainteresowani byciem w opozycji. Dlatego właśnie mówimy naszym partnerom, że chcemy się bić o wygraną, w tym o to, by mieć nie 38,5 proc., a ponad 40 proc. - stwierdził Sławomir Neumann.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Włodzimierz Czarzasty: wybory do Parlamentu Europejskiego oceniam pozytywnie
- Musimy przyjąć wspólny program jako koalicja, uzgodnić go i dotyczy to także spraw światopoglądowych. Tu musi się zmieścić i lewica, i Władysław Kosiniak-Kamysz. Musi być tak, że to jest pewien kompromis dla wszystkich i o tym mówimy. Musimy dać Polakom uczciwą ofertę, co chcemy zrobić przez te cztery lata - przekonywał.
"Koalicja rozszerzona o część działaczy Wiosny"
- Jeżeli ktoś uznaje, że dla niego ważniejszą sprawą od wszystkiego w Polsce jest np. jakaś bardzo wyrazista światopoglądowa sprawa, to nie będzie się po prostu mieścił w tej koalicji - zaznaczył Sławomir Neumann.
- Wierzę w to, że to będzie Koalicja Europejska w tym samym składzie, a może jeszcze pewnie poszerzona przez część działaczy Wiosny, bo projekt ten, jak widać, nie domyka się i kończy. Myślę, że to będzie jedna silna lista opozycji, która będzie miała realną szansę wygrania wyborów w październiku tego roku, z jasnym programem także w kwestii światopoglądowej - mówił Sławomir Neumann.
- Wiem, że wymaga to tego, żeby wszyscy trochę odpuścili, ale na tym polega budowanie pewnego konsensusu i rozwiązywanie problemów - dodał.
REKLAMA
bb
REKLAMA