Nie żyje 14-letni chłopiec, który skoczył ze skałek do zalewu na Zakrzówku
We wtorek wieczorem grupa nastolatków skakała do zalewu ze skały na krakowskim Zakrzówku. Jeden z nich zmarł. Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci 14-latka, który utonął.
2019-06-26, 11:13
Pięciu chłopców z Krakowa w wieku 14 i 15 lat spędzało czas we wtorek wieczorem nad zalewem Zakrzówek. Grupa nastolatków oddała skok ze skałek do zalewu. Tylko jeden z nich nie zdecydował się na skok do wody. Z czterech skaczących nastolatków, jeden nie wypłynął. Policja cały czas czeka na przesłuchanie kolegów tragicznego zmarłego nastolatka.
Całe zdarzenie obserwował dorosły mężczyzna. Gdy tylko zobaczył skaczących chłopców, nie wiedząc nawet o tym, że jeden zniknął pod wodą, od razu zadzwonił po służby.
Chłopca poszukiwali strażcy i płetwonurkowie. Po kilkudziesięciu minutach czternastolatka udało się odnaleźć w wodzie. Nie udało się go jednak uratować, mimo prawie dwugodzinnej akcji reanimacyjnej.
REKLAMA
kstar/RadioKraków
REKLAMA