Mariusz Błaszczak: łączy nas podejście do spraw obronności
Grupa Bojowa Unii Europejskiej rozpoczęła w Krakowie dyżur bojowy. Na inauguracji gościł minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Jak powiedział, cieszy się ze wspólnych ćwiczeń żołnierzy z Polski, Czech, Węgier, Słowacji i Chorwacji. Jego zdaniem jest to dobre dla tych państw i całej UE.
2019-06-28, 12:23
Posłuchaj
Minister obrony wziął udział w inauguracji dyżuru Dowództwa Operacji Unii Europejskiej państw Grupy Wyszehradzkiej i Grupy Bojowej Unii Europejskiej. Trzon Grupy Bojowej UE stanowi 6 Brygada Powietrznodesantowa, gdyż Polska jest w niej państwem ramowym.
Żołnierze z państw Grupy Wyszehradzkiej (V4 - Polska, Czechy, Węgry i Słowacja) i z Chorwacji uzupełniają obsadę operacyjną.
Mariusz Błaszczak podkreślił, że bardzo wiele łączy Polaków, Czechów, Słowaków, Węgrów i Chorwatów. - Łączy nas wspólne doświadczenie historyczne, łączy nas sąsiedztwo, łączy nas także podejście do spraw obronności. Obronność jest dla naszych państw niezwykle ważna - mówił szef MON.
Powiązany Artykuł
Strategia 4x30. NATO ma zwiększyć gotowość bojową wojsk w całej Europie
Bezpieczeństwo priorytetem
Szef MON podkreślił, że jego priorytetem, jest doprowadzenie do tego, żeby Polska była bezpieczna. - Temu służą nasze wysiłki związane z aktywnością w ramach UE, ale także Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz to wszystko, co związane jest z relacjami dwustronnymi między Polską, a Stanami Zjednoczonymi - powiedział Mariusz Błaszczak.
REKLAMA
Według ministra, "wielkim sukcesem, przełomowym zdarzeniem w historii Polski" było niedawne podpisanie deklaracji politycznej przez prezydenta Andrzeja Dudę i prezydenta USA Donalda Trumpa.
Wspólne ćwiczenia dobre dla UE
- Deklaracji na podstawie której zwiększona zostanie obecność wojskowa USA w Polsce. To jest rozwiązanie, które wzmacnia zdolności obronne naszego kraju, ale także całej flanki NATO i całego Sojuszu Północnoatlantyckiego - podkreślił minister.
Dodał, iż bardzo cieszy się z tego, że "na co dzień żołnierze polscy, czescy, słowaccy węgierscy i chorwaccy mogą ćwiczyć, że poznają się wzajemnie, że w ten sposób wzmacniają zdolności obronne naszych państw". - To jest dobre dla naszych państw, ale także jest dobre dla całej Unii Europejskiej - zaznaczył Mariusz Błaszczak.
msze
REKLAMA
REKLAMA