Świnoujście: wydobyto minę-niewybuch z okresu II wojny światowej

Nurkowie 8. Flotylli Obrony Wybrzeża wydobyli minę z okresu drugiej wojny światowej. Obecnie niewybuch jest transportowany na poligon morski, gdzie będzie zdetonowany.

2019-07-14, 08:57

Świnoujście: wydobyto minę-niewybuch z okresu II wojny światowej
ORP Flaming w akcji. Foto: PAP/Roman Jocher

Niewybuch zalegał na głębokości około 6 metrów na skraju toru wodnego Szczecin-Świnoujście - tuż przy wyjściu z Kanału Piastowskiego na Zalew Szczeciński.

Powiązany Artykuł

westerplatte-pomnik-free-shut-1200.jpg
Specustawa dot. Westerplatte. Pomnik Obrońców Wybrzeża może zostać w rękach miasta

Detonacja na poligonie morskim

Hanna Lachowska ze świnoujskiego magistratu poinformowała, że akcja wydobycia miny morskiej z Kanału Piastowskiego przebiegła zgodnie z planem i ok. godz. 9.00, trzy godziny od rozpoczęcia akcji, okręt z niebezpiecznym ładunkiem opuścił główki portu.

Mina jest transportowana na poligon morski na Zatoce Pomorskiej i będzie następnie zneutralizowana. - Teraz drugi etap dla marynarzy, czyli dojście do rejonu neutralizacji i neutralizacja obiektu, która planowana jest w późnych godzinach popołudniowych" – powiedział  rzecznik prasowy 8. Flotylli Obrony Wybrzeża kmdr ppor. Grzegorz Lewandowski

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Niemcy: raport ws. reparacji. "Tak" dla Grecji, "nie" dla Polski

REKLAMA

Hanna Lachowska dodała, że wznowiony został już ruch wodny na torze wodnym Szczecin–Świnoujście, który od północy był zamknięty. Zarówno od strony Szczecina, jak i od strony Świnoujścia otwarto po czterogodzinnej przerwie wejścia na Zalew Szczeciński. Odwołany został bezwzględny zakaz wchodzenia do morza i na plażę w odległości 750 metrów od falochronu zachodniego - do wysokości ul. Zdrojowej. Przywrócono kursowanie promów na obu świnoujskich przeprawach.

Ewakuowani mieszkańcy Świnoujścia mogą wrócić do domów

Osoby mieszkające w odległości 200 m od toru wodnego (zarówno na prawym, jak i lewym brzegu), które zastosowały się do zaleceń ewakuacji, już mogą wracać do swoich domów.

Operację wydobycia miny przeprowadzili marynarze i nurkowie-minerzy 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. W akcji brała też udział załoga niszczyciela min ORP Flaming z 13. Dywizjonu Trałowców oraz żołnierze i Grupa Nurków Minerów z 12. Dywizjonu Trałowców.

Minę nurkowie wydobyli na powierzchnię wody za pomocą lin i pontonów wypornościowych, do których została ona podczepiona. Następnie przeniesiono ją na pokład niszczyciela min ORP Flaming. Pomógł w tym żurawik okrętowy.

REKLAMA

>>> [CZYTAJ TAKŻE] "Orzeł. Ostatni patrol". Zawierucha, Ziętek, Pawlicki i Kościukiewicz w filmie o legendarnym okręcie. Relacja z planu

Zamknięty tor wodny

Na czas wydobywania miny tor wodny Szczecin-Świnoujście został zamknięty. Nie wolno było też wchodzić na plażę. Z kolei na czas jej transportu poza port wstrzymano kursowanie promów na obu świnoujskich przeprawach. 

Niebezpieczny przedmiot znajdował się w wodach Zalewu Szczecińskiego na głębokości ok. 6 m, w niewielkiej odległości od wyjścia z toru wodnego w kierunku Szczecina. Znaleziono go podczas prac związanych z pogłębianiem toru wodnego Szczecin-Świnoujście.

Brytyjska lotnicza mina morska

Wykryty w wodzie obiekt sklasyfikowano jako brytyjską lotniczą minę morską typu Mark IV z okresu II wojny światowej. Lotnicze miny morskie tego typu mogą zawierać ponad 400 kg materiału wybuchowego. Rekonesans, identyfikację i wstępną ocenę niebezpiecznego przedmiotu wykonali specjaliści od podwodnych zadań z Grupy Nurków Minerów 12. Dywizjonu Trałowców.

mbl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej