Adam Bielan: Schetyna chce być premierem, a nie jest w stanie przedstawić programu
2019-07-15, 10:42
- Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna chce być premierem, ma zbudować koalicję rządową, a nie jest w stanie zbudować wspólnych list opozycji w wyborach ani przedstawić programu, pod którym mogłyby się podpisać wszystkie partie opozycyjne - ocenił europoseł PiS Adam Bielan.
- Adam Bielan skrytykował m.in. brak programu PO-KO
- Podkreślił, że opozycja nie mówi, jak zrealizuje swoje pomysły
- Stwierdził, że Grzegorz Schetyna nie jest w stanie nawet zbudować wspólnych list opozycji
Grzegorz Schetyna w wystąpieniu podczas sobotniego forum programowego Koalicji Obywatelskiej pod hasłem "Uzdrowić Polskę" mówił o najważniejszych tezach programowych.
Powiązany Artykuł
Marcin Kierwiński: szaleństwem jest myśleć, że rozbijanie opozycji zwiększa jej szanse
Przedstawił sześć głównych zmian, których Polska "pilnie potrzebuje, a Polacy się ich domagają". Zapowiedział m.in. podwyżki płac, gruntowne zmiany w ochronie zdrowia, utrzymanie trzynastej emerytury, zniesienie handlu w niedzielę, program ochrony klimatu, w tym wyeliminowanie węgla w energetyce do 2040 roku, wprowadzenie związków partnerskich.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Wybory parlamentarne 2019. Politycy komentują "szóstkę Schetyny"
Adam Bielan w TVP1 podkreślił, że w interesie Schetyny byłoby "zbudowanie jak najszerszej koalicji", co dawałoby "jakieś szanse nawiązania rywalizacji" z partią rządzącą. To - zdaniem Bielana - nie udało się. - Widać, że w opozycji mamy olbrzymią różnicę zdań - dodał.
"Żadnego z tych pomysłów nie zrealizował"
Według Adama Bielana, "żeby nazwać propozycje Schetyny programem, trzeba wskazać konkretne sposoby dojścia do tych efektów". - Przewodniczący PO postuluje o jakąś określoną sytuację w służbie zdrowia i zupełnie abstrahuje od tego, że przez 8 lat rządził również w dziedzinie ochrony zdrowia i żadnego z tych pomysłów nie zrealizował - podkreślił. Zdaniem europosła Schetyna "musi pokazać, w jaki sposób chce to zrealizować".
Powiązany Artykuł
Jacek Sasin: PO dzisiaj mówi jedno, a po wyborach zrobi drugie
- Jeżeli PO atakowała nasze pomysły na transfery społeczne - np. program 500+ - mówiąc, że nie ma na to środków w budżecie, a dzisiaj mówi, że wszystkie te programy utrzyma i zrealizuje kolejne, to jest pytanie o wiarygodność tej formacji - wskazał.
Bielan ocenił także, iż "wielu liderów opozycji (...) nie myśli już teraz o przejęciu władzy, tylko o tym, co zrobić, żeby zachować jak największe wpływy w opozycji w kolejnej kadencji".
paw/