Zatrucie na kolonii pod Augustowem. 30 dzieci trafiło do szpitala. Sanepid bada sprawę

30 dzieci wypoczywających na koloniach w miejscowości Serwy pod Augustowem nagle zachorowało na bóle głowy, wymioty i biegunkę. Sanepid w Augustowie bada, czy choroba była efektem zatrucia pokarmowego, czy może wirusa.

2019-07-30, 10:52

Zatrucie na kolonii pod Augustowem. 30 dzieci trafiło do szpitala. Sanepid bada sprawę
Zdj. ilustracyjne. Foto: pixabay/public domain

Pełniąca obowiązki powiatowego inspektora sanitarnego w Augustowie Agata Augusewicz poinformowała, że zdrowiu dzieci nie zagraża niebezpieczeństwo.

- Do zachorowania doszło w niedzielę, do szpitala trafiło 30 dzieci, ale hospitalizowano na szczęście tylko dwoje z nich. Te dzieci prawdopodobnie już dziś wyjdą ze szpitala - powiedziała Augusewicz.

Powiązany Artykuł

shutterstock_wesel1200.jpg
Podkarpacie: śledztwo ws. masowego zatrucia na weselu. Zmarł ojciec pana młodego

Sanepid pobrał próbki do badań

Na koloniach w Serwach wypoczywało w sumie 160 dzieci, które były podzielone na trzy grupy. Bóle głowy, wymioty i biegunka wystąpiły u dzieci z dwóch grup, przy czym część chorych była niepełnosprawna.

- Zorganizowanym transportem dzieci przewieziono do szpitala w Augustowie. My, jako sanepid, natychmiast pobraliśmy próbki do badań, zarówno żywności jak i wymazy ze sprzętu, czy rąk pracowników kuchni - powiedziała Augusewicz. Dodała, że pracownicy sanepidu zarówno w niedzielę jak i w poniedziałek byli w Serwach i monitorowali sytuację - nie odnotowano kolejnych przypadków zachorowań. Dzieci, które chorowały w niedzielę kontynuowały kolonie.

REKLAMA

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Sinice w Bałtyku. Kąpieliska w Sopocie czynne, zamknięte w Gdyni i część w Gdańsku

Wyniki badań sanepid będzie miał pod koniec tygodnia.

Dzieci, które zachorowały, miały 10-12 lat, były też i 15-17-letnie.

W ocenie Augusewicz do zachorowania mogło dojść z powodu zatrucia pokarmowego jak i wirusa wywołującego takie objawy.

REKLAMA

paw/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej