Zarzuty w śledztwie ws. transportu przez Polskę "pigułęk gwałtu"
Zarzuty związane z przewozem przez Polskę substancji psychotropowej GBL nazywanej potocznie "kropelkami gwałtu" lub "pigułką gwałtu" postawiła łódzka prokuratura okręgowa czterem mężczyznom. Dwóch z nich to obywatele Holandii. Podejrzanym grozi kara do 15 lat więzienia.
2019-08-05, 09:44
Posłuchaj
Poinformował o tym w poniedziałek PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania. Dodał, że podejrzani są w wieku od 27 do 43 lat.
Powiązany Artykuł
![cbsp 663.jpg](http://static.prsa.pl/images/81837be4-e97d-4ca6-9f84-e3c313018440.jpg)
CBŚP przechwyciło 1,2 tony "pigułek gwałtu" i zlikwidowało kanał przerzutowy
Rzecznik wyjaśnił, że śledztwo w tej sprawie łódzka prokuratura prowadzi wraz z Centralnym Biurem Śledczym Policji (CBŚP). Działania podjęte przez CBŚP oraz Krajową Administrację Skarbową doprowadziły do przejęcia 1,2 tony GBL tj. prawie 2,5 mln działek. - Szacuje się, że podejrzani mogli zorganizować przewóz przez terytorium Polski aż 335 ton tej substancji, wartej ponad 21 mln euro - informuje Kopania.
GBL to niebezpieczna substancja psychoaktywna, nazywana potocznie "kropelkami gwałtu" lub "pigułką gwałtu"; m.in. wywołująca stany śpiączkowe, krótkotrwałą amnezję i utratę świadomości. Jej przedawkowanie lub połączenie z alkoholem może grozić śmiercią.
GBL może mieć przeznaczenie przemysłowe, z reguły jednak wykorzystywany jest, jako środek odurzający. W Polsce uznawany jest za zakazaną substancję psychotropową. Jego przewóz przez terytorium Polski wymaga zgody Głównego Inspektora Farmaceutycznego. Do niedawna nie był on zabroniony na terenie Litwy jak i w krajach, do których był wysyłany.
Zatrzymano dwóch obywateli Polski
Jak informuje Kopania transporty nadawane z Litwy trafiać miały przez Polskę do krajów Europy Zachodniej i Południowej oraz Wielkiej Brytanii. Do przewozu przez terytorium Polski wykorzystywano różne firmy kurierskie. Łączna liczba zrealizowanych przesyłek przekracza 13 tys. Na poszczególne przewozy nie uzyskiwano wymaganej zgody Głównego Inspektora Farmaceutycznego.
W sprawie zatrzymanych zostało dwóch obywateli Polski w wieku 27 i 32 lat. Starszy z nich prowadził na Litwie firmę realizującą wysyłki GBL do innych krajów. Zarzuty, które usłyszał związane są z przewozami przez obszar Polski blisko 80 kg GBL. Młodszy z podejrzanych zamawiał natomiast dostawy GBL na Słowację, skąd je odbierał, przewożąc następnie do Polski. Przedstawione mu zarzuty łączą się z czterokrotnym zleceniem przewozu GBL o łącznej ilości przekraczającej dwa kilogramy.
Największą liczbę zarzutów usłyszeli obywatele Holandii w wieku 37 i 43 lat, prowadzący na Litwie firmę zajmującą się przesyłaniem na ogromną skalę GBL do różnych krajów Europy. Holendrzy dobrowolnie zgłosili się do Prokuratury Okręgowej w Łodzi, gdzie każdemu z nich zarzucono popełnienie 7 przestępstw.
W odniesieniu do trzech podejrzanych przyjęto, że z działalności przestępczej uczynili stałe źródło dochodów. Obecnie trwa postępowanie dowodowe w tej sprawie. Zdaniem śledczych nie można wykluczyć kolejnych zarzutów.
dn
REKLAMA
REKLAMA