Msza św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Udział wzięli politycy PiS
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki i inni politycy PiS uczcili we wtorek pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej. Odbyła się msza św., złożono też kwiaty przed pomnikami ofiar tragedii.
2019-09-10, 20:13
Posłuchaj
W archikatedrze byli także m.in. wicepremier Piotr Gliński, szef MON Mariusz Błaszczak, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, b. minister obrony Antoni Macierewicz, europoseł Joachim Brudziński, wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński, parlamentarzyści oraz bliscy ofiar katastrofy smoleńskiej.
Powiązany Artykuł
![PAP Warszawa Jarosław Kaczyński obchody 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/c8de4bcf-4498-4654-9c38-b34efc42921b.jpg)
Miesięcznica smoleńska. Politycy PiS uczcili pamięć ofiar katastrofy
Wraz z nimi modlili się m.in. przedstawiciele środowisk kombatanckich Armii Krajowej, członkowie pocztów sztandarowych m.in. Policji, SOP i Lasów Państwowych oraz liczni wierni. Po mszy grupa kilkudziesięciu osób przeszła przed Pałac Prezydencki. Wśród nich nie było polityków.
Złożono wieńce pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego
Wcześniej, we wtorek rano politycy PiS uczestniczyli we mszy św. odprawionej w warszawskim kościele seminaryjnym w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Następnie delegacja Prawa i Sprawiedliwości złożyła kwiaty pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego oraz Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. na Pl. Piłsudskiego.
Gdy uczestnicy porannych obchodów dochodzili do Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej, tuż przed nimi pojawiła się grupa kilku osób z transparentami: "Gdzie jest wrak?", "Arcykłamca", "Arcyzłodziej". W kierunku prezesa PiS wykrzykiwano hasła o tej samej treści. Manifestujący zostali wyprowadzeni z Placu Piłsudskiego przez policję i odprowadzeni do radiowozu.
REKLAMA
>>> [ZOBACZ TAKŻE] Ambasador Rosji: Tu-154M byłby w Polsce, gdyby nie teorie spiskowe
W imieniu Prezydenta RP Andrzeja Dudy także w kaplicy Pałacu Prezydenckiego zostały we wtorek złożone kwiaty przed tablicą poświęconą pamięci Pary Prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich, ostatniego Prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego oraz pracowników Kancelarii Prezydenta RP, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku.
Skończyły się marsze pamięci, ale miesięcznice trwają dalej
W ósmą rocznicę katastrofy smoleńskiej, 10 kwietnia ubiegłego roku, odbył się 96., ostatni z organizowanych w smoleńskie miesięcznice marsz z warszawskiej archikatedry przed Pałac Prezydencki.
Prezes PiS, brat tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, mówił wówczas, że odbyło się 96 marszów - tyle, ile było ofiar katastrofy smoleńskiej - i zapowiedział, że choć miesięcznice będą obchodzone, to marsz pamięci będzie się odbywał tylko raz w roku.
REKLAMA
>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Lech Kaczyński w oczach osobistego lekarza. Wspomnienie
Wcześniej, po wieczornej mszy w archikatedrze św. Jana Chrzciciela uczestnicy comiesięcznych obchodów przechodzili wieczorem w kierunku Pałacu Prezydenckiego zamkniętą dla ruchu, ogrodzoną barierami i zabezpieczaną przez policję ulicą.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu wiozącego delegację na uroczystości katyńskie w Smoleńsku zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.
jmo
REKLAMA
REKLAMA