Adwokat od dzikiej reprywatyzacji wrócił do zawodu? S. Kaleta: przykre
Według "Rzeczpospolitej" adwokat Robert N., jedna z głównych postaci afery reprywatyzacyjnej w Warszawie, 11 września wrócił do zawodu. "Warszawska palestra w pełnej krasie. Przykre..." - napisał na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
2019-09-16, 10:21
- Dziennik "Rzeczpospolita" poinformował, że adwokat Robert N., zamieszany w aferę reprywatyzacyjną, wrócił do zawodu
- Sprawę skomentował Sebastian Kaleta, który stwierdził, że "sprawa nie pozostanie bez reakcji"
- Posiedzenie w sprawie ponownego zawieszenia adwokata w czynnościach będzie kontynuowane 28 września
Do informacji odniósł się wiceminister sprawiedliwości, przewodniczący komisji do spraw reprywatyzacji warszawskich nieruchomości Sebastian Kaleta. "Warszawska palestra w pełnej krasie. Przykre, tym bardziej, że według ustaleń śledczych poprzedni dziekan ORA Warszawa miał być słupem Nowaczyka i Jakuba R. przy reprywatyzacji Chmielnej 70. Sprawa nie pozostanie bez reakcji Ministerstwa Sprawiedliwości. Analizujemy wszystkie możliwe działania" - napisał polityk na swoim profilu na Twitterze.
Powiązany Artykuł
Komisja Weryfikacyjna podała nowe informacje ws. Roberta Nowaczyka
"Adwokat Robert Nowaczyk, jedna z głównych postaci afery reprywatyzacyjnej, od 11 września jest ponownie pełnoprawnym członkiem palestry" – ustalił dziennik "Rzeczpospolita".
"Wykonujący zawód – taka informacja widnieje w krajowym rejestrze adwokatów przy nazwisku Roberta Nowaczyka. (...) 11 września w stołecznym sądzie dyscyplinarnym rozpoczęło się posiedzenie w sprawie ponownego zawieszenia adwokata w czynnościach. Będzie kontynuowane 28 września" - informuje dziennik.
IAR/rp.pl/pb
REKLAMA
REKLAMA