Jest opinia o akcji ratowania życia Pawła Adamowicza. Jednoznaczna ocena biegłych

Ratownicy medyczni nie popełnili błędów ratując Pawła Adamowicza tuż po ataku nożownika - wynika z opinii biegłych, którą dostała prokuratura. O decyzji biegłych informuje Radio Gdańsk. Na możliwe nieprawidłowości wskazał biegły lekarz sądowy. 

2019-09-16, 16:16

Jest opinia o akcji ratowania życia Pawła Adamowicza. Jednoznaczna ocena biegłych
Paweł Adamowicz został po ataku odwieziony do szpitala. Foto: PAP/Adam Warżawa

Doświadczony patomorfolog i biegły sądowy, w liście do prokuratury, wskazał swoje wątpliwości, czy akcja ratunkowa prezydenta Gdańska przebiegała prawidłowo. Jego zdaniem, gdyby Paweł Adamowicz od razu po przyjeździe karetki został zabrany do szpitala, miałby szanse na przeżycie "niemal graniczące z pewnością".

Powiązany Artykuł

Gdansk-prces-ochrona-WOSP-pap-1200.jpg
Proces pracownika ochrony finału WOŚP: przyznał się do winy

Zespół biegłych na wniosek prokuratury

Prokuratura powołała zespół biegłych, w celu oceny działań ratowników. Według nich, wszystko przebiegło zgodnie z procedurami i wytycznymi. Decyzja o przewiezieniu Adamowicza do Szpitala Uniwersyteckiego, zamiast do najbliższej placówki, była słuszna. Lecznica akademicka ma lepsze zaplecze - stwierdzili biegli w opinii, przytoczonej przez Radio Gdańsk.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Jest decyzja w sprawie zabójcy prezydenta Gdańska. Biegli wydali opinie

Prezydent Gdańska zmarł 14 stycznia w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. Był tam hospitalizowany po ataku nożownika, do jakiego doszło dzień wcześniej, w czasie gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Adamowicz został kilkukrotnie pchnięty nożem. 

REKLAMA

Zarzut zabójstwa wobec napastnika

Napastnik, Stefan W., został zatrzymany tuż po ataku. Postawiono mu zarzut zabójstwa z motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Czyn ten zagrożony jest karą co najmniej 12 lat więzienia, 25 lat pozbawienia wolności, a nawet dożywocia. Stefan W. nie przyznał się do jego popełnienia. Mężczyzna został aresztowany. Na polecenie prokuratury został poddany obserwacji psychiatrycznej. Jej wyniki nie są jeszcze znane.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Gdańsk: sąd umorzył postępowanie ws. oświadczeń majątkowych Pawła Adamowicza

Paweł Adamowicz był z wykształcenia prawnikiem, od 1990 roku samorządowcem, od 1998 pełnił funkcję prezydenta Gdańska. Miał 53 lata.


Radio Gdańsk, PAP/ mbl

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej