Afera reprywatyzacyjna. Sąd adwokacki ponownie zawiesił mec. Roberta N.

Adwokacki sąd dyscyplinarny ponownie zawiesił w wykonywaniu zawodu mec. Roberta N. Na prawniku ciążą zarzuty związane z aferą reprywatyzacyjną.

2019-09-30, 14:39

Afera reprywatyzacyjna. Sąd adwokacki ponownie zawiesił mec. Roberta N.

Sąd dyscyplinarny podjął taką decyzję w sobotę, o sprawie napisała w poniedziałek "Rzeczpospolita". "Sąd dyscyplinarny stołecznej palestry nie miał wątpliwości, że jeden z głównych bohaterów afery reprywatyzacyjnej nie powinien działać pod szyldem adwokackim" - napisał dziennik.

Jak dodała "Rz", składowi rozpoznającemu sprawę mec. N. przewodniczył mec. Jerzy Naumann.

Powiązany Artykuł

PAP Dahlberga 5 1200.jpg
Sąd uchylił decyzję komisji weryfikacyjnej. E. Andruszkiewicz: przekroczenie wszelkich granic

Bezterminowe zawieszenie

Robert N. został zawieszony w wykonywaniu zawodu bezterminowo. - Ustawa nie przewiduje zawieszania na określony termin, więc to obowiązuje do czasu odwieszenia, obojętnie czy ma trwać trzy miesiące, czy trzy lata - powiedział mec. Jerzy Naumann.

Jak dodał, wobec mec. N. "został zastosowany ogólny przepis, który przewiduje, iż jeśli w sprawie występują tzw. szczególne okoliczności, to sąd dyscyplinarny na wniosek rzecznika dyscyplinarnego, albo z urzędu, może zawiesić adwokata tymczasowo w czynnościach zawodowych".

REKLAMA

- I właśnie z tego przepisu skorzystaliśmy orzekając w sobotę - wskazał.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Komisja ds. reprywatyzacji ogłosiła decyzje ws. dwóch nieruchomości

Mec. Naumann zaznaczył, że sobotnie orzeczenie "nie jest prawomocne, ale jest natychmiast wykonalne". - Ono działa od momentu wydania postanowienia, ale obwinionemu i jego obrońcy przysługuje prawo wniesienia odwołania do Wyższego Sądu Dyscyplinarnego, który może rozpoznawać sprawę jako II instancja - poinformował.

"Odwieszenie" Roberta N.

W połowie września mec. Michał Fertak, rzecznik prasowy Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie, poinformował, że 29 lipca 2019 r. do Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej wpłynął wniosek obwinionego adwokata o uchylenie tymczasowego zawieszenia w związku z uchyleniem zastosowanego wobec niego tymczasowego aresztowania, a ponieważ zawieszenie miało związek z tym aresztem, sąd dyscyplinarny - zgodnie z przepisami - nie mógł wniosku nie uwzględnić.

REKLAMA

Informowano też, że rzecznik dyscyplinarny stołecznej adwokatury chciał, aby "odwieszenie" N. trwało jak najkrócej. W związku z tym rzecznik dyscyplinarny 9 sierpnia złożył wniosek o bezterminowe zawieszenie N. w czynnościach zawodowych - tym razem na podstawie innego przepisu.

"W środę 11 września w stołecznym sądzie dyscyplinarnym rozpoczęło się posiedzenie w sprawie ponownego zawieszenia adwokata w czynnościach. Będzie kontynuowane 28 września" - informowano.

Powiązany Artykuł

prokuratura-1200.jpg
Warszawa: sąd odroczył sprawy odwołań ws. nieruchomości przy ul. Hożej

MS zaskarża decyzję sądu

Jednocześnie w drugiej połowie września podano, iż resort sprawiedliwości zaskarżył postanowienie adwokackiego sądu dyscyplinarnego ws. uchylenia zawieszenia i przywrócenia do zawodu mec. N.

"Pismo skierowane do Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury przypomina, że zarówno karne, jak i dyscyplinarne zarzuty, stawiane adwokatowi Robertowi N. należą do najcięższej kategorii przewinień dyscyplinarnych. Zawierają bowiem jednocześnie znamiona przestępstw umyślnych, niweczących publiczne zaufanie do profesji adwokata" - wskazywano w komunikacie ministerstwa.

REKLAMA

Resort dodawał, iż Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie, uchylając w I instancji zawieszenie w czynnościach zawodowych mec. N. "nie zbadał aktualnego toku postępowania karnego, jak również zaniechał oceny zachowania mec. N. w trakcie posiedzeń komisji weryfikacyjnej".

Kolejny proces ws. reprywatyzacji

Mec. Naumann odnosząc się do tego odwołania MS powiedział PAP w poniedziałek, że obie sprawy - zarówno sprawa odwołania MS, jak i ewentualne odwołanie obwinionego od sobotniego postanowienia - trafią do Wyższego Sądu Dyscyplinarnego.

>>>[JEDYNKA] Sebastian Kaleta: Warszawa nie wypłaca pieniędzy pokrzywdzonym lokatorom

- Nie wiem, czy zostaną one połączone do wspólnego rozpoznania, czy też nie, ale jeżeli ta sprawa sobotnia zostanie rozpoznana jako pierwsza, to wniosek MS stanie się bezprzedmiotowy - dodał.

REKLAMA

Niedawno warszawski sąd okręgowy wyznaczył na 22 listopada br. rozpoczęcie drugiego z tzw. dużych procesów w sprawie stołecznej reprywatyzacji, w którym oskarżeni są m.in. mec. Robert N., a także b. wicedyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami w stołecznym magistracie Jakub R., jego rodzice i b. dziekan stołecznej palestry mec. Grzegorz M.

msze

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej