Jan Krzysztof Ardanowski: tylko PiS ma sensowny program dla wsi
- PiS jest jedynym ugrupowaniem politycznym, które ma sensowny, logiczny program dla polskiej wsi - oświadczył w środę, podczas konwencji wyborczej PiS w Kielcach minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
2019-10-09, 18:17
Posłuchaj
- W Kielcach zakończyła się konwencja tematyczna Prawa i Sprawiedliwości. Tematem spotkania były polska wieś i rolnictwo
- Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski mówił, że PiS zmienia polską wieś, która wymaga mądrego wsparcia
- W ocenie ministra, rolnictwo to nie tylko produkcja żywności. - Chodzi o to, by w sposób racjonalny czynić sobie ziemię poddaną, nie niszcząc przyrody - przekonywał
- Jan Krzysztof Ardanowski zapowiedział "uruchomienie państwowych nabrzeży do przeładunku cukru i do przeładunku zboża"
- - To jest wypłynięcie - dosłownie i w przenośni - na głębokie i szerokie wody - zaznaczył szef resortu rolnictwa
Jak mówił minister, odpowiedzialny rząd, który nie wstydzi się wsi, jest w stanie tak kierować sprawami Polski, że nawet jak pojawią się nowe problemy, to da sobie radę, mając za sobą "pracowitą, solidną, gospodarną polską wieś. - A nowe problemy się pojawią, bo taki jest współczesny świat - dodał.
Powiązany Artykuł
Jarosław Kaczyński: PiS jest i chce być nadal partią polskiej wsi
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Jarosław Kaczyński: dopłaty dla rolników wyższe niż 1200 złotych
Jan Krzysztof Ardanowski stwierdził, że inne ugrupowania polityczne nie mają "żadnego spójnego programu rolnego". - Mamy jedyny, sensowny, logiczny program rolny, program dla polskiej wsi - oświadczył minister. - To program prowiejski, prochłopski, prospołeczny, ale przede wszystkim propolski - ocenił, wzywając do głosowania na rządzącą partię.
REKLAMA
Minister, mówiąc o działaniach rządu PiS wobec wsi, zapewniał, że "nie stracimy ani eurocenta" z funduszy UE. Wymieniał m.in. dopłaty do wapnowania, usuwanie azbestu, zbiórkę odpadów foliowych czy program "Czyste powietrze".
Poinformował, że pół miliarda zł zostanie przeznaczone na wsparcie działań i instalacji służących zatrzymywaniu wody, po to, żeby mieć zabezpieczenie na wypadek zmian klimatycznych. - Uruchamiamy wielkie programy, bo są potrzebne, kiedy widzimy zmiany klimatyczne - mówił.
"Wpłynięcie rolnictwa na szerokie wody"
- Stabilność rynku wymaga otwarcia na świat. Przestajemy być już zamknięci i izolowani. Już nie tylko Unia Europejska, ale otwarte rynki światowe stają się dla nas wyzwaniem. Dlatego w najbliższych dniach ogłoszę uruchomienie państwowych nabrzeży do przeładunku cukru i do przeładunku zboża. To jest wypłynięcie - dosłownie i w przenośni - na głębokie i szerokie wody. Otwieramy się na świat, nie boimy się konkurencji. Stajemy się graczem światowym, jeżeli chodzi o żywność - powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.
Powiązany Artykuł
Premier: sukces polskiej wsi przekłada się na sukces polskich miast
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Andrzej Duda: polska wieś staje się wizytówką Rzeczpospolitej
REKLAMA
Jak mówił, rolnictwo to nie tylko produkcja żywności. Choć - jak wskazał - jest to główna specjalność i specjalizacja rolnictwa, ale to jest również troska o przyrodę. Chodzi o to - tłumaczył - by połączyć nowoczesne i wydajne rolnictwo z tym, by "w sposób racjonalny czynić sobie ziemię poddaną, nie niszcząc przyrody i korzystać z jej zasobów".
- Prowadzić takie rolnictwo, które daje znakomitej jakości żywność, ale pozostawia po sobie środowisko niezniszczone - wyjaśnił.
Minister wskazał, że PiS zmienia polską wieś, która wymaga mądrego wsparcia. - Wsparcia, które jest rozwojem, daje wartość dodaną, a nie jest tylko prostym trwonieniem pieniędzy. I rolnicy doskonale to wiedzą - stwierdził Jan Krzysztof Ardanowski.
jp
REKLAMA
REKLAMA