Władze białołęckiego urzędu gminy usunęły krzyż. Radna zadowolona

2019-10-19, 08:45

Władze białołęckiego urzędu gminy usunęły krzyż. Radna zadowolona
Agata Diduszko-Zyglewska. Foto: FACEBOOK.COM/AGATA DIDUSZKO

Po interwencji warszawskiej radnej Agaty Diduszko-Zyglewskiej z sali ślubów urzędu stanu cywilnego na Białołęce zniknął krzyż.

Mieszkańcy dzielnicy zaapelowali do swojej przedstawicielki na początku października. - To była sytuacja wyjątkowa, ponieważ w innych warszawskich urzędach stanu cywilnego krzyży już nie zobaczymy - mówiła tvnwarszawa.pl Diduszko-Zyglewska.

Radna Koalicji Obywatelskiej napisała w tej sprawie do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Ratusz jeszcze nie odpowiedział na interpelację, ale władze białołęckiego urzędu gminy zdążyły same usunąć krzyż.

- W urzędzie stanu cywilnego na Białołęce krzyż został zdjęty. W innych salach USC w Warszawie nie ma symboli religijnych, więc sprawa ich nie dotyczy – mówi zastępczyni rzecznika warszawskiego ratusza Ewa Rogala.

Diduszko-Zyglewska ogłosiła sukces w poście na Facebooku. „Polska jest wciąż jeszcze teoretycznie krajem wolności religijnej - tę wolność zapewnia nam art. 53 Konstytucji (a także 25 i 32). Zgodnie z prawem nasza religia lub bezwyznaniowość to nasza prywatna sprawa i nikt nie ma prawa pytać nas o wyznanie. Jednak gwarantem wolności każdego i każdej z nas jest to, że władza i jej narzędzia czyli urzędy, szkoły, ministerstwa itp. pozostaną bezstronne religijnie.” – napisała radna.

 

Agata Diduszko-Zyglewska to żona aktywisty i dziennikarza Wojciecha Diduszko, który wsławił się podczas blokady Sejmu przez opozycję i protestów w grudniu 2016 roku. Położył się wówczas na ulicy i udawał nieprzytomnego.

dcz/tvnwarszawa.pl

Polecane

Wróć do strony głównej