Julia Zimmermann: koncepcja opozycji totalnej kompletnie się nie sprawdziła
- Lewica chce być konstruktywną opozycją a nie taką, która wszystkiemu mówi "nie" tylko z tego powodu, że zostało zaprezentowane przez Prawo i Sprawiedliwość – mówiła w Polskim Radiu 24 Julia Zimmermann, posłanka partii Razem.
2019-11-13, 12:15
Posłuchaj
Julia Zimmermann podkreślała, że poparcie Lewicy dla kandydatury Elżbiety Witek było oczywiste. - Było wiadomo, że pani Elżbieta Witek zostanie marszałkiem, co wynika także ze zwyczaju sejmowego, jest osobą reprezentującą większość sejmową. Głosowanie przeciwko tej kandydaturze byłoby wyłączanie na pokaz, tak samo, jak wstrzymanie się od głosu – wyjaśniała.
Powiązany Artykuł
Barbara Nowacka: wystąpienie Antoniego Macierewicza - wykluczające
Posłanka komentowała zachowanie przedstawicieli Platformy Obywatelskiej podczas głosowania. - PO ustami Borysa Budki powiedziała wszystkim Polakom, że "zrobi tę łaskę" i nie zagłosuje przeciwko marszałek Elżbiecie Witek, ponieważ taki jest zwyczaj. Jako partia Razem nigdy nie podpisywaliśmy się pod koncepcją opozycji totalnej i wychodziliśmy z założenia, że chcemy być opozycją konstruktywną, która zgłasza uwagi wtedy, kiedy je ma, nie zaś wyłącznie dla zasady. Koncepcja opozycji totalnej kompletnie się nie sprawdziła – zaznaczyła.
Julia Zimmermann komentowała inauguracyjne posiedzenie Sejmu. - Mam nadzieję, że ten Sejm będzie bardziej konstruktywny, chociaż słuchając wystąpienia przedstawicieli Konfederacji, ma dosyć ponure podejrzenia, że dużo będzie bezsensownych przepychanek pomiędzy PiS a Konfederacją, która próbuje pokazać, że jest bardziej prawicowa, narodowa i katolicka – stwierdziła.
REKLAMA
Rozmawiał Michał Rachoń.
Polskie Radio 24/ka
---------------------------------------
Data emisji: 13.11.2019
Godzina emisji: 10:06
REKLAMA