90 ratowników medycznych z zarzutami. Chodzi o wyłudzanie certyfikatów zawodowych

Prokuratura Okręgowa w Suwałkach (podlaskie) postawiła zarzuty 90 ratownikom medycznych pracujących w pogotowiu ratunkowym w całej Polsce podejrzanym o wyłudzenie certyfikatów zawodowych i pomocnictwo w wyłudzeniu dotacji unijnych.

2019-11-25, 18:56

90 ratowników medycznych z zarzutami. Chodzi o wyłudzanie certyfikatów zawodowych

Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach przekazał, że chodzi o wyłudzenie w sumie około miliona zł unijnej dotacji przez krakowską firmę organizującą szkolenia dla ratowników medycznych z całej Polski. Jak ustaliła prokuratura, szkolenia były fikcyjne. Firma szkoleniowa fikcyjnie wynajmowała na nie pomieszczenia i catering.

Powiązany Artykuł

shutterstock policja free 1200.jpg
Agresywny pacjent groził nożem pielęgniarce w szpitalu. Dostał 9 zarzutów

Tomkiewicz poinformował, że śledztwo w tej sprawie trwa już ponad rok. Na jego początku prokuratura zatrzymała Marcina K., właściciela krakowskiej firmy szkoleniowej oraz dwóch właścicieli innych firm, którzy wystawiali z faktury służące wyłudzeniu unijnych pieniędzy. Wszyscy po wpłaceniu kaucji wyszli wówczas na wolność.

Zarzuty dla 90 osób

Suwalska prokuratura ustaliła, że fikcyjnymi szkoleniami objętych było ok. 400 ratowników medycznych z całej Polski. Dotąd prokuratura przesłuchała i postawiła zarzuty 90 z nich.

Tomkiewicz dodał, że niektóre osoby mają także zarzuty fałszowania dokumentów związanych ze szkoleniami. - To są dla ratowników ważne certyfikaty, których brak uniemożliwia pracę w pogotowiu ratunkowym - powiedział prokurator Tomkiewicz.

kad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej