"Ostateczne zrujnowanie trójpodziału władzy". Grodzki o projekcie PiS
Posłowie PiS zaproponowali zmiany w przepisach o ustroju sądów. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki wyraził nadzieję, że projekt nie przejdzie przez Sejm w obecnym kształcie, ponieważ w innym przypadku, w jego opinii, oznaczałoby to "ostateczne zrujnowanie trójpodziału władzy".
2019-12-13, 11:48
Powiązany Artykuł
Nowe przepisy ws. sędziów. Mucha: widzę odwzorowanie wartości konstytucyjnych
Grodzki: to byłoby zrujnowanie trójpodziału władzy
Marszałek Senatu, komentując projekt dla TVN24 powiedział, że termin, w którym PiS poinformował o projekcie został przez tę partię wybrany "z rodzajem szyderczego wdzięku na 13 grudnia, z datą, która każdemu Polakowi kojarzy się z wprowadzeniem stanu wojennego".
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Fogiel: nowe przepisy ws. sędziów mają zapobiec anarchizacji systemu prawnego
- Dla mnie najistotniejsze jest to, że te projekty - które mam nadzieję, że co roztropniejsi ludzie na prawicy, albo wycofają, albo przynajmniej mocno zmodyfikują - nie wejdą pod obrady Sejmu. Ponieważ w mojej wstępnej ocenie jest to ostateczne zrujnowanie trójpodziału władzy - powiedział.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Bezprecedensowy atak na niezawisłość sędziowską". Kaleta o wpisie Schetyny
"Nie rozumiem, czemu władza sądownicza jest tak brutalnie atakowana"
Jak zaznaczył, władze ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza powinny współpracować, a jednocześnie być od siebie niezależne.
- Najwyraźniej nie umiemy tego robić, albo musimy się mocniej tego uczyć. Dlatego, jeśli ta ustawa zostanie uchwalona przez Sejm - a mam ciągle nadzieję, że nie - przed Senatem będzie ogromne zadanie obrony tego fundamentu demokracji, jakim jest trójpodział władzy - powiedział Grodzki.
- Proszę sobie wyobrazić, co by było gdyby to sędziowie tak atakowali władzę ustawodawczą czy wykonawczą. Nie rozumiem, czemu władza sądownicza jest tak brutalnie atakowana od miesięcy, mojej zgody na to nie ma - dodał marszałek Senatu.
msze
REKLAMA
REKLAMA