Koalicja Obywatelska chce jawności zarobków w Polsce. Do Sejmu trafił projekt dot. zmian przepisów

KO chce zobligować pracodawców, aby w ogłoszeniach o pracę umieszczali kwotę proponowanego wynagrodzenia brutto. Do Sejmu wpłynął projekt noweli Kodeksu pracy w tej sprawie. Jego autorzy przekonują, że proponowane rozwiązania pomogą m.in. niwelować lukę w zarobkach kobiet i mężczyzn.

2019-12-18, 07:01

Koalicja Obywatelska chce jawności zarobków w Polsce. Do Sejmu trafił projekt dot. zmian przepisów
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: Pixabay

Jeden ze współautorów proponowanych rozwiązań Witold Zembaczyński przypomina, że podobne w treści rozwiązania prawne (projekt "Jawne zarobki") wnosiła w poprzedniej kadencji parlamentarnej Nowoczesna. Sejm rozpoczął nad nimi prace w marcu tego roku, jednak propozycja utknęła w komisji nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Teraz Koalicja Obywatelska postanowiła wrócić do proponowanych już wcześniej zmian.

Powiązany Artykuł

East News Bogdan Zdrojewski 1200.jpg

- Moją intencją jest to, żeby wszystkie osoby, które poszukują pracy, mogły mieć możliwość zdobycia informacji, jakie są wynagrodzenia w tej konkretnej pracy, żeby powstała pewna "siatka płac" - powiedział Zembaczyński.

Jak przekonuje, proponowane rozwiązania mogą przyczynić się m.in. do niwelowania "luki płacowej" między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn, a w przypadku młodych ludzi - ułatwiać podjęcie bardziej świadomej decyzji o wyborze kierunku kształcenia. - Przede wszystkim sprawią też, że dużo łatwiej będzie można zyskać mobilność pracowników na rynku pracy - dodał poseł Koalicji Obywatelskiej.

- Projekt daje więc szereg korzyści, ale też wpisuje się w zapotrzebowanie transparentności wynagrodzeń - podkreślił Zembaczyński.

REKLAMA

Informacja o wynagrodzeniu

Propozycja KO wpłynęła do Sejmu kilka dni temu i zakłada nowelizację przepisów Kodeksu pracy. Chodzi o dodanie w ustawie art. 183f, który stanowiłby, że "pracodawca, publikując w dowolnej formie informację o możliwości zatrudnienia pracownika na danym stanowisku pracy", miałby uwzględnić w niej kwotę proponowanego wynagrodzenia brutto.

W przypadku - jak dodano - w którym pracodawca wskazywałby w swej informacji minimalną i maksymalną wysokość proponowanego wynagrodzenia brutto, musiałby ponadto umieścić wzmiankę, że "kwota ta podlega negocjacji".

Powiązany Artykuł

jedynka paweł kowal 1200.jpg

Projekt KO zakłada też wprowadzenie kary grzywny na brak umieszczenia w ogłoszeniu o pracę informacji o proponowanym wynagrodzeniu. Projektowana zmiana zakłada dodanie w art. 281 punktu 8. w brzmieniu: "(kto będąc pracodawcą lub działając w jego imieniu) nie zawarł w informacji wymaganych, zgodnie z art. 183f albo zawiera stosunek pracy za wynagrodzeniem mniejszym, niż przewidziane w opublikowanej informacji o możliwości zatrudnienia pracownika na danym stanowisku pracy", podlega karze grzywny od 1000 zł do 30 000 zł.

Temat tabu

W uzasadnieniu projektu KO podkreślono m.in., że wynagrodzenia to w Polsce temat tabu. - Rekruterzy i pracodawcy uznają często pytanie dotyczące wynagrodzenia, jednej z podstawowych dla poszukującej zatrudnienia osoby kwestii, za przejaw braku kultury, roszczeniowości albo arogancji - czytamy w uzasadnieniu.

REKLAMA

Jak dodano, "w przeciwieństwie do wielu państw członkowskich Unii Europejskiej w Polsce nie przyjęły się ani zwyczajowe, ani prawne środki rozpowszechniania informacji o wynagrodzeniach". - Inaczej niż np. w Wielkiej Brytanii, w publikowanych (najczęściej w Internecie lub prasie) ofertach pracy nie ma prawie nigdy choćby orientacyjnych informacji na temat proponowanego wynagrodzenia - wskazano w uzasadnieniu projektu KO.

pkur

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej