"Black Gold", czyli jak zbudować naftowe imperium. Orlen sponsorem nowej gry planszowej
- Główną częścią jest to bardzo fajne magnetyczne pudełko, które zawiera mapę. Obejmuje ona 6 krain. Każdy z graczy wybiera sobie swoja i inwestuje w swoje własne przedsiębiorstwa. Są to głównie firmy wydobywcze lub przetwórcze - mówił o grze "Black Gold" jej współtwórca Wojciech Zalewski.
2019-12-30, 15:30
"Black Gold" jest grą ekonomiczną, uczestnicy wcielają się w szefów koncernów paliwowych. Wykorzystując 105 kart, prowadzą firmę w świecie konkurencji, nieczystych zagrań i nowoczesnych technologii. Muszą też uważać na wydarzenia globalnej gospodarki.
Powiązany Artykuł
![Orlen stacja 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/14d26392-f660-4191-b755-11a49e00d718.jpg)
Eksperci: wychodzenie na rynki światowe szansą dla polskich firm. Orlen przykładem
PolskieRadio24.pl: Skąd pomysł na taką grę? Jak to się wszystko narodziło?
Wojciech Zalewski, współtwórca gry: Jako firma wydaliśmy ponad 200 gier. Natomiast nigdy nie wydaliśmy gry, która jest dla młodzieży, dla dorosłych i dla dzieci, łącząca ich zainteresowania a jednocześnie pokazująca współczesny rynek handlu, ekonomii i wszystkiego co łączy się z tematem ropy naftowej i paliw. Ta gra pokazuje w prosty sposób jak podnosząc prestiż swojej firmy idziemy w kierunku podwyższania wartości własnego koncernu.
Dzieci np. uczą się nie tylko liczenia jako takiego, ale także całej ekonomii, bo jest tam aż 105 tzw. kart wydarzeń. To wszystko jest w świecie wydobycia ropy naftowej, wymiany, handlu, więc to jest taka bardzo prosta, fajna gra, która pokazuje te wszystkie mechanizmy w sposób oczywiście taki jaki może pokazywać gra.
Natomiast tam zawarte są wszystkie elementy handlu, dywersyfikacji, petrochemii, wszystko jest naprawdę bardzo fajnie zrobione i to jest bardzo prosta gra.
REKLAMA
Jak to wygląda już na planszy? Na czym polega sama rozgrywka?
Główną częścią jest bardzo fajne magnetyczne pudełko, które zawiera mapę. Obejmuje ona 6 krain. Każdy z graczy wybiera sobie swoją i inwestuje w swoje własne przedsiębiorstwa. Są to głównie firmy wydobywcze lub przetwórcze. Mówimy tutaj po pierwsze o zdobywaniu koncesji na polach naftowych, następnie o przeprowadzaniu badań, kolejnym elementem jest rozpoczęcie wydobycia. Nie ma gwarancji, że każde wydobywane pole jest genialne czy wspaniałe. Są różne poziomy wydobywcze jeśli chodzi o grę.
Od zera, czyli w ogóle nie wydobywamy, do sześciu, czyli maksymalnego wydobycia. Każdemu oczywiście zależy na tym, żeby wydobyć jak najwięcej ponieważ sprzedajemy ropę naftową do petrochemii a te ją przerabiają. Możemy też poprzez karty „uzyskiwać” również zdarzenia losowe. Możemy przejmować różnymi metodami od naszych oponentów te złoża, możemy im podkładać nogę, mogą robić to nam. W tej grze istnieje cały czas interakcja.
Istnieją jeszcze zdarzenia losowe wpływające na wszystkich graczy czyli wszystko to, co w tym globalnym rynku, globalnej ekonomii może się zdarzyć i ta karta jest ciągnięta na początku. Uwzględniając te wszystkie elementy, musimy w tym świecie się znaleźć. Nie da się przewidzieć wszystkie ponieważ element losowy w postaci tych kart zawsze występuje. Możemy inwestować również poprzez handel z bankiem, pobieranie gotówki z banku w zamian za pewne czynności, które wykonujemy i w ten sposób, tak jak powiedziałem na początku, rozbudowujemy ten nasz świat.
Czyli gra, która ma generalnie uczyć przedsiębiorczości na tym konkretnym przykładzie rynku ropy naftowej, dodatkowo skierowana do młodych ludzi.
Jest to gra, która dociera także do zupełnie małych ludzi, bo uczymy ich liczenia. Te elementy dodawania na poziomie 1 do 20, 50 tam są i te dzieciaki bardzo szybko i fajnie to łapią. Natomiast jeśli mówimy już o młodzieży, to tutaj wchodzi element rywalizacji, bo tutaj jeżeli zostanie postawione zadanie, ono musi być wykonane, no to licealistom czy studentom włącza się ten element takiej rywalizacji z najlepszych gier. Każdy chce po prostu wygrać, każdy chce ten swój koncern na tym liczniku prestiżu żeby był jak najwyżej.
REKLAMA
Rozumiem, że za grą stoją firmy zajmujące się właśnie tą branżą naftową.
Tak, oczywiście. Głównym sponsorem jest firma Orlen, która posiada grę na własność i będzie mogła ją dystrybuować własnymi kanałami.
Czyli np. na stacjach paliw?
Myślę, że ta gra znajdzie się również tam, jak i we wszystkich miejscach którymi Orlen dysponuje jako miejsce elementu sprzedażowego ponieważ to jest bardzo fajna gra i, co ważne, jest to gra zrobiona całkowicie w Polsce. Nie ma zaczerpniętych jakichś pomysłów czy ideałów z zewnątrz. To wszystko stworzone jest tutaj w Polsce i dlatego też Orlen w tę grę zainwestował.
REKLAMA