Rzecznik KE krytykuje TK. MSZ: całkowicie niedopuszczalne słowa
- Jeżeli sama Komisja oczekuje od państw członkowskich pewnych zachowań, to sama tego standardu powinna również przestrzegać - powiedział wiceszef MSZ Paweł Jabłoński po spotkaniu z przedstawicielem KE w Polsce Markiem Prawdą. - Wczoraj miała miejsce wypowiedź rzecznika KE, którą polski rząd ocenia jako całkowicie niedopuszczalną - powiedział wiceszef MSZ.
2020-01-25, 12:20
Posłuchaj
- W Ministerstwie Spraw Zagranicznych odbyło się spotkanie wiceszefa resortu Pawła Jabłońskiego z przedstawicielem Komisji Europejskiej w Polsce Markiem Prawdą
- Tematem rozmowy była piątkowa wypowiedź rzecznika KE Christiana Wiganda
- Skrytykował on Trybunał Konstytucyjny, mówiąc, że KE ma wątpliwości co do prawomocności TK
- W ocenie Pawła Jabłońskiego, te słowa świadczą o stosowaniu przez KE "podwójnych standardów w stosunku do tego, jakie oczekiwanie są stosowane wobec Polski, a jakie oczekiwania i jakie standardy stosuje wobec samej siebie"
- Marek Prawda zwracał uwagę, że "Komisja Europejska nie może nie reagować na zagrożenia, jakie wynikają dla sędziów"
Powiązany Artykuł
![komisja europejska free shutterstock 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/b0540862-6755-4535-9762-0384da36a598.jpg)
"Niedopuszczalna wypowiedź". MSZ wzywa przedstawiciela Komisji Europejskiej
Wypowiedź rzecznika Komisji Europejskiej polski rząd ocenia jako całkowicie niedopuszczalną - poinformował w sobotę wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński po spotkaniu z szefem Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce, Markiem Prawdą.
Wątpliwości Komisji Europejskiej
Rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand stwierdził w piątek na konferencji prasowej w Brukseli, że KE nie ma wątpliwości co do prawomocności Sądu Najwyższego w Polsce, ale ma je w odniesieniu do Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik KE wskazał, że rozwój sytuacji dotyczący praworządności w Polsce jest dowodem na to, że potrzebny jest natychmiast konstruktywny i uczciwy dialog w tej kwestii.
Wigand dodał, że wiceszefowa KE Viera Jourova będzie w Polsce w przyszłym tygodniu i jest gotowa na taki dialog. Mówił też, że niezależność i prawomocność TK w Polsce została "poważnie podważona" i nie może on wydawać już "efektywnej konstytucyjnej oceny". Wezwał, w imieniu KE, do "przywrócenia niezależności i prawomocności Trybunału Konstytucyjnego".
REKLAMA
MSZ: wypowiedź całkowicie niedopuszczalna
W związku z tą wypowiedzią w sobotę do MSZ został wezwany szef Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce Marek Prawda.
Paweł Jabłoński powiedział po spotkaniu, że wypowiedź rzecznika KE,"polski rząd ocenia jako całkowicie niedopuszczalną". Nawiązał do tego, że w grudniu 2017 r. KE zwróciła się do Polski, jak przypominał "z kilkoma rekomendacjami". Mówił, że wśród tych rekomendacji znalazło się zalecenie, by polskie władze powstrzymały się od wszelkich działań i wypowiedzi, które podważają legitymację sądownictwa. Podkreślił, że w tym kontekście traktuje piątkową wypowiedź rzecznika KE.
Powiązany Artykuł
![Piotr Falkowski 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/c850fdb7-c20b-465a-bae5-03e589341074.jpg)
Rzecznik Izby Dyscyplinarnej SN: akt prezydencki powołania sędziów jest nienaruszalny
- Traktujemy tę wypowiedź jako bardzo poważną niekonsekwencję i jako bardzo poważne stosowanie podwójnych standardów w stosunku do tego, jakie oczekiwanie są stosowane wobec Polski, a jakie oczekiwania i jakie standardy Komisja stosuje wobec samej siebie – powiedział Jabłoński po tym spotkaniu.
REKLAMA
"Ocenny charakter" wypowiedzi
Podkreślił przy tym, że "Komisja jest także organem politycznym". - Jej wypowiedzi mają pewien charakter ocenny, do czego oczywiście indywidualne osoby mają prawo, ale jeżeli sama Komisja oczekuje od państw członkowskich pewnych zachowań, to sama tego standardu powinna również przestrzegać - dodał.
- Tego właśnie oczekujemy od KE i jesteśmy gotowi do dialogu - zaznaczył Jabłoński.
Podkreślił, że polskie władze "konsekwentnie od wielu miesięcy" wyjaśniają, jakie są szczegóły dotyczące polskiego prawa, porównują je i przedstawiają przepisy obowiązujące od lat w wielu innych krajach w UE, zamierzają kontynuować to działanie.
REKLAMA
"Rzeczowa i konkretna" atmosfera
Paweł Jabłoński podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że wezwanie szefa Przedstawicielstwa KE w Polsce to krok nie spotykany często, ale normalny w relacjach dyplomatycznych. Ocenił, że rozmowa odbyła się "w atmosferze bardzo rzeczowej i konkretnej".
Powiązany Artykuł
![sn-1200-pap.jpg](http://static.prsa.pl/images/a53390e1-c662-489e-82cd-501448fb6756.jpg)
Prof. Anna Łabno: uchwała Sądu Najwyższego jest z całą pewnością wadliwa
Dziennikarze pytali, czy wypowiedź rzecznika KE nie była uzasadniona, zwłaszcza w kontekście informacji medialnych o spotkaniu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z prezes TK Julią Przyłębską w jej mieszkaniu w czasie, gdy marszałek Sejmu składała do TK wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego oraz alarmujących wypowiedziach sędziów TK, że dochodzi do manipulacji składami orzekającymi przez Julię Przyłębską.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Jarosław Gowin: uchwała SN pogłębia zamieszanie, grozi chaosem prawnym
Paweł Jabłoński odpowiedział, że poprzedni prezesi Trybunału "również spotykali się w różnych formatach z politykami partii i również sędziowie TSUE spotykają się z politykami europejskimi". - Jeśli KE (...) będzie opierała swoją ocenę na plotkach medialnych, niepotwierdzonych, to będzie to zła sytuacja - ocenił. Dodał, że według jego informacji nieprawdą jest to, że dochodzi do manipulacji dot. wyznaczania składów sędziowskich w TK.
REKLAMA
Odpowiedź Polski "w terminie"
Wiceszef MSZ był też pytany, co się stanie, jeśli TSUE wyda decyzję dot. zamrożenia działania izby dyscyplinarnej SN. - Otrzymaliśmy wczoraj odpis wniosku o zastosowania wniosków tymczasowych i termin na udzielenie odpowiedzi; tej odpowiedzi udzielimy w odpowiednim czasie, zobaczymy jaka będzie reakcja - powiedział. Jak dodał, termin ten upływa 6 lutego.
Podkreślił, że właśnie przygotowywana jest zaplanowana na przyszły tydzień wizyta wiceszefowej KE Viery Jourovej. Podkreślił, że program wizyty jest jeszcze ustalany, ale wie, że Jourova zwróciła się o możliwość odbycia spotkań z przedstawicielami Sejmu, Senatu, polskiego rządu oraz z I prezes SN i rzecznikiem praw obywatelskich. Jak zaznaczył, nie było jak dotąd wniosku o spotkanie z premierem.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] "Sędzia nie może powstrzymać się od orzekania". Jest stanowisko KRS
Dodatkowo - jak zaznaczył - chęć spotkania z Jourovą wyrazili przedstawiciele KRS, prezesi izby dyscyplinarnej i kontroli nadzwyczajnej SN i prezes TK.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
![1200_Dera_PR1.jpg](http://static.prsa.pl/images/f7f9f3fd-7bf8-4553-b2c3-6d45b00e13d9.jpg)
"Zamach na niezawisłość sędziowską". Andrzej Dera o uchwale Sądu Najwyższego
"Reakcja na zagrożenia"
Marek Prawda powiedział po spotkaniu, że rozmawiał z wiceszefem MSZ o krytycznym stosunku i stanowisku polskiego rządu oraz o tezach przedstawionych przez rzecznika KE. - Przyjąłem to do wiadomości i przekażę Komisji Europejskiej - poinformował. Dodał, że oprócz tego rozmawiali o planowanej wizycie w Polsce wiceszefowej KE Very Jourovej. Zaznaczył, że jest ona zainteresowana rozmowami nie tylko na temat praworządności, ale także o wszystkim, co jest w jej zakresie kompetencji, bo to jest jej pierwsza wizyta w Polsce w nowej roli.
- Bardzo by nam zależało, żeby elementem tego spotkania było kontynuowanie szczerego dialogu - dodał.
- Komisja Europejska – co nie jest żadną tajemnicą – jest ogromnie zaniepokojona tym wszystkim, co dzieje się w zakresie praworządności - oznajmił. - Komisja Europejska jest wspólnotą prawa i nie może nie reagować na zagrożenia, jakie wynikają dla sędziów. Ma dobrze znane stanowisko, to stanowisko przedstawiłem panu ministrowi - wskazał.
mbl
REKLAMA
REKLAMA