"Przerażający symbol Holokaustu, miejsce ciemności". Prezes IPN o KL Auschwitz-Birkenau

- Jeżeli myślimy: "II wojna światowa", to jednym z pierwszych skojarzeń jest Auschwitz, wielka fabryka śmierci ponad miliona osób, większości Żydów z całej Europy. To miejsce ciemności - powiedział prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek.

2020-01-27, 07:11

"Przerażający symbol Holokaustu, miejsce ciemności". Prezes IPN o KL Auschwitz-Birkenau
Historyczna brama b. niemieckiego obozu zagłady Auschwitz. Foto: Pixabay

Posłuchaj

Prezes IPN Jarosław Szarek o symbolice KL Auschwitz-Birkenau (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W poniedziałek mija 75 lat od oswobodzenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau przez Armię Czerwoną, dziś też obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

Powiązany Artykuł

duda 1200.jpg
Uroczystości w Oświęcimiu. Wspólna modlitwa i spotkanie pary prezydenckiej z Ocalonymi

Jak mówił prezes IPN, nazwa KL Auschwitz-Birkenau to symbol najpotworniejszych zbrodni II wojny światowej. Jarosław Szarek przypomniał, że Niemcy w pierwszej kolejności skazali na zagładę europejskich Żydów, ale w ich zamierzeniach w kolejnym etapie zagładzone miały być narody słowiańskie, w tym Polacy. Dodał, że pojawia się pytanie o zło.

- Gdzie to się rodzi? Twórcy Auschwitz, całej machiny zbrodni byli ludźmi wykształconymi i dopuścili się zbrodni - podkreślił szef IPN. - Trzeba jednak pamiętać, że byli Słowianie, byli Polacy, traktowani jak podludzie. Żydzi mieli zniknąć natychmiast w komorach gazowych, likwidacja takich narodów jak polski, narody słowiańskie była rozłożona w czasie - tłumaczył Jarosław Szarek.

"Symbol potwornych zbrodni"

Zaznaczył, że choć KL Auschwitz-Birkenau jest symbolem potwornych zbrodni, niesie niezwykle istotne przesłanie, które podkreślał papież Jan Paweł II. - W 1979 roku na to miejsce śmierci zła przybył Jan Paweł II, te słowa, które padły w Oświęcimiu miały przesłanie uniwersalne, papież mówił wtedy: "Żaden naród nie może się rozwijać kosztem drugiego narodu" - przypominał prezes Instytutu.

REKLAMA

W Birkenau Niemcy stworzyli system komór gazowych i krematoriów, w którym byli w stanie dziennie mordować kilkanaście tysięcy osób. W sumie w obozie hitlerowcy zgładzili ponad milion 100 tysięcy osób, 90 procent jego ofiar to Żydzi. W czasie II wojny światowej Niemcy wspierani w różnym stopniu przez państwa sojusznicze wymordowali około 6 milionów europejskich Żydów. Połowa z nich była obywatelami Polski.

<<CZYTAJ TAKŻE>> Mec. Hambura: Niemcy traktują Polaków inaczej niż ofiary Holokaustu

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej