Lubuskie: poszukiwany chciał złapać "stopa", trafił na policjantów
Funkcjonariusze policji z Sulęcina (woj. lubuskie) zatrzymali poszukiwanego 32-latka. Odnaleźli go, kiedy próbował złapać "stopa". Mężczyzna spędzi najbliższe pół roku w areszcie.
2020-01-30, 04:35
We wtorek rano sulęcińscy policjanci otrzymali zadanie doprowadzenia do aresztu śledczego mężczyzny poszukiwanego do odbycia kary. Pojechali do miejsca jego zamieszkania, jednak go nie zastali.
Powiązany Artykuł

Warszawa: policjanci odnaleźli limuzynę wartą miliony złotych
Kilka godzin później, podczas patrolowania drogi wojewódzkiej nr 137, funkcjonariusze zauważyli mężczyznę usiłującego złapać tzw. „stopa”. Gdy podjechali bliżej, w autostopowiczu rozpoznali poszukiwanego.
REKLAMA
Źródło: Lubuska Policja
- 32-latek wydawał się dość mocno zdziwiony całym obrotem sprawy, a najbardziej tym, że jego podróż obrała zupełnie niespodziewany kierunek. Najbliższe sześć miesięcy spędzi za kratami. Orzeczona kara miała związek z prowadzeniem pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości" – powiedziała Klaudia Richter z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie.
msze
REKLAMA