Kontynuacja reformy sądownictwa. Solidarna Polska przedstawiła propozycje zmian

2020-02-08, 18:00

Kontynuacja reformy sądownictwa. Solidarna Polska przedstawiła propozycje zmian
Przewodniczący Solidarnej Polski, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Spłaszczenie struktury sądownictwa do dwóch instancji, wprowadzenie sędziów pokoju i "piątka" dla nowoczesnej administracji sądowej to niektóre propozycje zmian w wymiarze sprawiedliwości przedstawione w sobotę przez polityków Solidarnej Polski.

Posłuchaj

Solidarna Polska chce zmian struktury sądów (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • W sobotę odbyła się konwencja Solidarnej Polski, która była poświęcona zmianom w wymiarze sprawiedliwości
  • Politycy skupieni wokół ugrupowania Zbigniewa Ziobro przedstawili plany dalszych reform sądownictwa, do których będą namawiać swoich koalicjantów ze Zjednoczonej Prawicy
  • Minister sprawiedliwości i lider Solidarnej Polski podkreślił, że nigdy nie zgodzi się na to, by "wrócić do czysto korporacyjnego systemu, jaki funkcjonował wcześniej" w sądach

Jak powiedział wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, projekt tych zmian jest już gotowy i będzie konsultowany z koalicjantami ze Zjednoczonej Prawicy.

W sobotę w Warszawie odbyła się konwencja programowa Solidarnej Polski poświęcona reformie wymiaru sprawiedliwości. Spotkanie rozpoczęło odczytanie listu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Zdaniem lidera PiS "nie może być mowy o sprawiedliwej Polsce bez właściwie funkcjonującego wymiaru sprawiedliwości". Jarosław Kaczyński w liście podkreślił też, że system sądownictwa musi służyć obywatelom, społeczeństwu, a "nie stanowić pozostającą de facto poza wszelką kontrolą zamkniętą »nadzwyczajną kastę«, która może sobie na wszystko pozwolić".

Powiązany Artykuł

ziobro 1200 pap.jpg
Ziobro: wpływowa grupa sędziów bierze za zakładników miliony Polaków

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Szef PiS: nie zejdziemy ze swej drogi, dalej będziemy reformować wymiar sprawiedliwości

"My ze swej drogi nie zejdziemy. Dalej będziemy reformować wymiar sprawiedliwości, bo tego potrzebuje Rzeczpospolita i jej obywatele. Nie ugniemy się pod naciskami ani wewnętrznymi, ani zewnętrznymi" - zapewnił Jarosław Kaczyński.

Reforma wbrew "nadzwyczajnej kaście"

Z kolei minister sprawiedliwości, prezes Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro w swoim przemówieniu ocenił, że Polska znalazła się w sytuacji, "gdzie bardzo wpływowa grupa sędziów w obronie własnych partykularnych interesów wypowiedziała posłuszeństwo ustawom i konstytucji polskiego państwa". - Szukają wsparcia w totalnej opozycji, ale co gorsza, szukają też wsparcia zagranicą. Za zakładników zdecydowała się wziąć miliony Polaków, stwarzając stan zagrożenia anarchią i chaosem polskich sądów - mówił Zbigniew Ziobro.

Zapewnił, że Zjednoczona Prawica nigdy nie zgodzi się na to, "żeby wrócić do czysto korporacyjnego systemu, jaki funkcjonował wcześniej".

- Chcemy, żeby wymiar sprawiedliwości, aby szeregowi sędziowie mieli poczucie niezależności, niezawisłości. Chcemy żeby orzekali w interesie zwykłych obywateli, sprawnie, szybko. Damy radę, bo tego potrzebuje polska demokracja, tego potrzebują Polacy - sprawiedliwych, uczciwych i szybko działających sądów. I damy radę wbrew totalnej opozycji, wbrew "KODziarstwu" na ulicy i wbrew zagranicy, i wbrew "nadzwyczajnej kaście" - dodał Zbigniew Ziobro.

Głębokie zmiany systemowe

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł przedstawił propozycje zmian w sądownictwie przygotowane przez Solidarną Polskę. Wśród proponowanych reform Warchoł wymienił wprowadzenie instytucji sędziów pokoju. Mieliby oni być wybierani w wyborach powszechnych na pięcioletnią kadencję i rozpoznawaliby sprawy w uproszczonej procedurze. Mieliby też być pozbawieni immunitetu i podlegać kontroli odwoławczej w ramach sądów rejonowych.

Wiceszef MS zaproponował też spłaszczenie struktury sądownictwa powszechnego. - Mamy dzisiaj rozbudowany, niemalże bizantyjski system sądownictwa - cztery poziomy. Dlatego proponujemy zmianę w postaci spłaszczenia, likwidacji tej rozbuchanej struktury sądownictwa, wprowadzenie dwóch instancji, jednolite stanowisko sędziowskie i łatwiejsze drogi awansowe dla sędziów pracowitych, rzetelnych, których mamy ogromną liczbę - mówił Warchoł.

Solidarna Polska zaproponowała także ograniczenie zakresu spraw, którymi zajmują się sędziowie. - Chcemy, żeby sprawy drobne zostały wyprowadzone z sądów - dodał wiceminister.

Wiceszef MS zapowiedział też "piątkę dla nowoczesnej administracji sądowej". Wśród zmian zawartych w tej propozycji Marcin Warchoł wymienił: digitalizację akt sądowych, wdrożenie profilu zaufanego w relacji obywatel - sąd, rozwinięcie ePUAP - Elektronicznej Platformy Usług Administracji Publicznej, pełną informatyzację postępowania rejestrowego dla przedsiębiorców oraz automatyzację zaświadczeń z Krajowego Rejestru Karnego.

Powiązany Artykuł

PAP Warszawa marsz poparcia sądownictwo 1200.jpg
Manifestacja pod TK. Borowski: wymiar sprawiedliwości nie podlega UE, to nasze suwerenne prawo

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Reforma sądownictwa. Przewodniczący KRS: sędzia Juszczyszyn chce zostać "męczennikiem"

Wiceminister zapowiedział też zreformowanie systemu biegłych sądowych. - Proponujemy centralizację systemu powoływania, odwoływania i nadzoru prac nad biegłymi. Proponujemy wprowadzenie certyfikacji biegłych. Chcemy wprowadzić centralną listę biegłych z kontrolą pracy biegłego - wskazał wiceszef MS.

"Próba zamiany demokracji na sędziokrację"

Z kolei wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik podkreślił, że jedną z pierwszych ustaw, którą przeforsowało jego środowisko polityczne, były przepisy zakazujące odbierania dzieci rodzicom tylko ze względu na ubóstwo. Jako sukces rządów Zjednoczonej Prawicy wymieniał też m.in. wprowadzenie rejestru pedofilów, skuteczną walkę z dopalaczami oraz stworzenie komisji ds. reprywatyzacji warszawskiej.

Europoseł PiS Beata Kempa negatywnie wypowiadała się o działaniach polskich europarlamentarzystów z opozycji za - jak mówiła - krytykowanie Polski na arenie międzynarodowej oraz głosy dotyczące zasadności powiązania funduszy unijnych z przestrzeganiem praworządności. - To krzyk sfrustrowanej opozycji, nie dajcie się na to nabrać - mówiła Kempa. Jej zdaniem opinie wskazujące na polexit to "bredzenie".

Europoseł PiS Patryk Jaki mówił z kolei, że w Polsce trwa "zamach sędziowski na ustrój naszego państwa". - Jeżeli my go nie wytrzymamy, w Polsce może być już tylko gorzej (...) Jest to próba zamiany demokracji na sędziokrację - ocenił.

Motywacje polityczne sędziów? Jak oceniają to Polacy - zobacz sondaż

Źródło: TVP Info

jp

Polecane

Wróć do strony głównej