Pogoda zrobi się niebezpieczna. W całej Polsce bardzo mocno powieje
W niedzielę nad obszarem Niemiec powstanie wtórny ośrodek niżowy (tzw. nurkujący niż), który szybko przemieści się nad Polskę. "Sytuacja ta będzie przyczyną gwałtownych porywów wiatru w całym kraju" - podkreślono w komunikacie. Wydano też ostrzeżenie przed bardzo silnym sztormem na Bałtyku.
2020-02-22, 21:21
Biuro Meteorologicznych Prognoz Morskich IMGW w Gdyni wydało w sobotę ostrzeżenie trzeciego stopnia przed silnym sztormem na południowo-wschodnim Bałtyku. W strefie brzegowej województwa pomorskiego wiatr może osiągnąć w porywach od dziesięciu stopni w skali Beauforta, a więc jego prędkość będzie wynosiła nawet 100 km/h. Dziesiąty stopień w skali Beauforta oznacza bardzo silny sztorm i duże fale z gęstą pianą, gdzie grzbiety fal zaczynają się zawijać.
Powiązany Artykuł
Deszczowa zima to za mało. Wciąż brakuje wody w glebie
Fale sięgające sześciu metrów
IMGW prognozuje w tym czasie stan morza do 6 stopni w skali Douglasa, co oznacza, że wysokość fal może sięgać 6 metrów. Miejscami możliwe także przelotne opady deszczu.
Sztormowa pogoda na Bałtyku utrzyma się przynajmniej do niedzieli - 23 lutego - do godz. 13.00.
Dodatkowo IMGW ostrzega przed silnym wiatrem na północy kraju. Alert dotyczy wszystkich powiatów w województwie pomorskim.
REKLAMA
Nad samym morzem - wzdłuż wybrzeża oraz w Trójmieście i okolicach - wiatr z zachodu i z południowego zachodu może osiągnąć prędkość do 90 km/h. W pozostałych rejonach województwa wiatr wiać będzie z szybkością od 30 km/h do 40 km/h, w porywach do 80 km/h.
Gwałtowne wahania poziomu wód
Z kolei Biuro Prognoz Hydrologicznych IMGW w Gdyni wydało dla Pomorza ostrzeżenie pierwszego stopnia o spodziewanych gwałtownych wzrostach i wahaniach poziomów wody. Powodem jest wysokie napełnienie Bałtyku, a także silny wiatr wiejący z zachodu i południowego zachodu. W związku z tym synoptycy przewidują lokalne przekroczenia stanów ostrzegawczych wód na wybrzeżu wschodnim, szczególnie w rejonie Zatoki Gdańskiej.
Ostrzeżenie hydrologiczne drugiego stopnia oznacza, że stany wody (obserwowane lub prognozowane) układają się w strefie powyżej stanów ostrzegawczych, lecz poniżej stanów alarmowych. W przypadku przekroczenia stanu alarmowego wydawane jest ostrzeżenie najwyższego, trzeciego stopnia.
Powiązany Artykuł
Ostatnie dni ferii zimowych. W Tatrach trudne warunki dla turystów
Zgodnie z prognozami alert powinien obowiązywać do niedzieli - 23 lutego - do godziny 9.00. Synoptycy ostrzegają jednak, że ostrzeżenie może być kontynuowane.
REKLAMA
W niedzielę nad obszarem Niemiec powstanie bowiem wtórny ośrodek niżowy (tzw. nurkujący niż), który szybko przemieści się nad Polskę. "Sytuacja ta będzie przyczyną gwałtownych porywów wiatru w całym kraju. Od Dolnego Śląska po Podkarpacie porywy wiatru sięgać będą 110 km/h, a w wyższych partiach gór prędkość może wzrosnąć do 180 km/h" - podkreślono w komunikacie.
Możliwe ostrzeżenia trzeciego stopnia
"W niedzielę spodziewane jest wydanie ostrzeżeń, nawet najwyższego, trzeciego stopnia. Ze względu na bardzo dynamicznie zmieniającą się sytuację prosimy o monitorowanie prognoz i ostrzeżeń IMGW na stronach serwisu meteorologicznego oraz na Twitterze i Facebooku" - zaznaczono.
Pierwszy - najniższy stopień ostrzeżenia - oznacza, że IMGW przewiduje warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych.
Ostrzeżenie drugiego stopnia może oznaczać wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Niebezpieczne zjawiska lub skutki ich wystąpienia w dużym stopniu ograniczają prowadzenie działalności. Zalecana jest ostrożność i dostosowanie swoich planów do warunków pogodowych.
REKLAMA
Natomiast w przypadku trzeciego stopnia alertu bezpieczeństwa przewidywane jest wystąpienie groźnych zjawisk meteorologicznych powodujących bardzo duże szkody, czasami o rozmiarach katastrof oraz zagrożenie życia. Należy być przygotowanym na znaczące zakłócenia w codziennym funkcjonowaniu. Zalecane jest zachowanie najwyższej ostrożności oraz konieczne jest częste śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej oraz przestrzeganie wszystkich zaleceń wydanych przez służby ratownicze w sytuacji zagrożenia.
paw/
REKLAMA