Zdalne nauczanie w Warszawie. Trzaskowski: miasta nie stać na zakup komputerów dla uczniów
- Miasta nie stać na zakup komputerów dla uczniów, aby mogli uczyć się zdalnie - powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
2020-04-02, 14:40
Rafał Trzaskowski poinformował, że rodzice uczniów, którzy nie są w stanie zapewnić swoim dzieciom sprzętu komputerowego do zdalnego nauczania, zgłosili zapotrzebowanie na 17 tys. sztuk komputerów. Natomiast nauczyciele pracujący w domach potrzebowaliby 5 tys. laptopów lub PC-tów. - Miasta nie stać na to - powiedział.
Powiązany Artykuł
Wojewoda mazowiecki: apeluję do Rafała Trzaskowskiego by zniósł opłaty za parkowanie
Prezydent stolicy oznajmił, że od rządu dostał na zakup komputerów dla uczniów 100 tys. zł, za co mógłby kupić jedynie kilkadziesiąt tego typu urządzeń. Wyraził przekonanie, że to rząd, a nie samorząd jest odpowiedzialny za organizację zdalnego nauczania. - To jest pełna odpowiedzialność rządu - powiedział.
Komputery w klasach
Zwrócił uwagę, że najtrudniejszą sytuację mają rodziny, w których w wieku szkolnym jest dwoje lub więcej dzieci. Jako przykład podał swoją rodzinę. Wyjaśnił, że sprzęt komputerowy jest potrzebny dwojgu dzieciom oraz pracującej zdalnie żonie.
REKLAMA
W wielu warszawskich szkołach nauczyciele mogą korzystać ze sprzętu będącego w placówkach. Zwykle w każdej z klas jest przynajmniej jeden komputer. - Kiedy tylko zapadła decyzja o zdalnym nauczaniu, dyrekcja poinformowała nauczycieli, że ci, którzy nie mają warunków do pracy w domach, mogą przychodzić do szkoły i korzystać ze znajdującego się tam sprzętu - powiedziała nauczycielka jednej ze stołecznych podstawówek.
bb
REKLAMA