Koronawirus w Domu Pomocy Społecznej w Drzewicy. Jest decyzja ws. ewakuacji chorych
Działający w Drzewicy (Łódzkie) sztab kryzysowy w porozumieniu z sanepidem zdecydował, że nie będzie ewakuacji chorych i personelu miejscowego Domu Pomocy Społecznej, gdzie zakażone koronawirusem są 64 osoby. Aktualny jest apel samorządowców o wsparcie pielęgniarskie placówki.
2020-04-06, 12:20
W Domu Pomocy Społecznej dla dorosłych w Drzewicy w pow. opoczyńskim zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 stwierdzono w weekend u 37 podopiecznych placówki i 25 osób z personelu. Dwóch mężczyzn w wieku 78 i 82 lat, u których potwierdzono obecność koronawirusa, zmarło.
O aktualnej sytuacji w placówce, w poniedziałek w rozmowie na antenie Radia Łódź mówiła wicestarosta opoczyński Maria Barbara Chomicz. Poinformowała, że działający na miejscu sztab kryzysowy w porozumieniu z sanepidem zdecydował, że nie będzie ewakuacji chorych, ale zdecydowano o oddzieleniu zakażonych koronwirusem od pozostałych pensjonariuszy.
- Akcja obywa się od niedzieli. Jest ona bardzo trudna. Wypożyczyliśmy łóżka i materace, które są potrzebne, by w nowej nieoddanej jeszcze do użytku części DPS zorganizować zdrową strefę. Odbywa się to pod okiem sanepidu i w największej staranności. Następnym krokiem będzie zdezynfekowanie pomieszczeń i rzeczy osobistych, które były w pokojach zdrowych osób. Tam zostaną bowiem umieszczeni zakażeni koronawirusem – wyjaśniła.
Osoby, które przebywają w placówce nie mogą jej opuszczać.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
99 nowych zakażonych i 4 ofiary śmiertelne. W sumie 4201 osób z koronawirusem w Polsce
Stan osób zakażonych
Chomicz dodała, że cztery osoby chore na COVID-19 czują się gorzej niż wcześniej i jedna z mieszkanek placówki trafiła na oddział zakaźny szpitala w Tomaszowie Mazowieckim. Wicestarosta nadmieniła, że większość podopiecznych drzewieckiego DPS jest niesamodzielna i przewlekle chora, w związku z tym ich stan ogólny - niezależnie od zakażenia koronawirusem – jest w wielu przypadkach ciężki.
Wicestarosta przyznała, że obecnie największym wyzwaniem i odpowiedzialnością jest zapewnienie odpowiedniej opieki wszystkim pensjonariuszom, których jest blisko 80.
- 25 osób z personelu ma pozytywny wynik testu, w związku z czym pozostają w swoich domach. Cała obsługa kuchni jest zdrowa i pracuje w oddzielnym budynku. Duża część administracji jest zdrowa. Mieszkańcami DPS opiekuje się bezpośrednio sześć osób, a w sumie na miejscu jest dziewięciu pracowników – poinformowała.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Odkażanie przystanków i przejść podziemnych. Rozpoczęły się dezynfekcje miast
REKLAMA
Apel o niezbędną pomoc i wsparcie
W związku z tym, lokalne władze samorządowe w niedzielę zwróciły się z apelem do wójtów i burmistrzów, placówek pomocy społecznej oraz mieszkańców o udzielenie niezbędnej pomocy i wsparcia. Poproszono samorządowców oraz dyrektorów i kierowników placówek pomocy społecznej o oddelegowanie do DPS w Drzewicy w miarę możliwości kadry z placówek oraz zgłaszanie się wolontariuszy spośród absolwentów i studentów kierunku opiekun medyczny.
Powiązany Artykuł
Szef KPRM: w tym tygodniu rozszerzymy tarczę antykryzysową
Wicestarosta opoczyński zaznaczyła, że apel cały czas jest aktualny i najbardziej potrzebne jest wsparcie pielęgniarskie.
Jak przekazała Chomicz, sanepid ustala, skąd w DPS pojawiło się ognisko zakażenia mimo wprowadzonych wcześniej restrykcji sanitarno-higienicznych, w tym m.in. zakazu odwiedzin. - W tej chwili nie mogę powiedzieć, kto przyniósł do DPS wirusa. Możemy tylko powiedzieć, że pierwszą osobą, u której wykryto koronawirusa była pani pielęgniarka – tłumaczyła.
REKLAMA
koz
REKLAMA