Dr Tomasz Żukowski: po katastrofie nastąpiła błyskawiczna zmiana wizerunku prezydenta Lecha Kaczyńskiego

2020-04-10, 06:22

Dr Tomasz Żukowski: po katastrofie nastąpiła błyskawiczna zmiana wizerunku prezydenta Lecha Kaczyńskiego
Prezydent Lech Kaczyński. Foto: Prezydent.pl

- Prezydent Lech Kaczyński był bardzo atakowany podczas swojej kadencji. Dziennikarz Piotr Zaremba nazwał to "przemysłem pogardy", a głównym inżynierem tych działań był Janusz Palikot. (...) Po katastrofie Polacy stwierdzili, że Lech Kaczyński był mężem stanu, że to był człowiek, któremu zależało na Polsce - mówi w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl dr Tomasz Żukowski, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego.


Powiązany Artykuł

ołdakowski kaczyński 1200.jpg

Ekspert tłumaczy, że ludzie pod wpływem materiałów telewizyjnych i informacji na temat Lecha Kaczyńskiego, które do nich docierały podczas żałoby narodowej, zrozumieli, że "polityka jest czymś ważnym, że to jest kwestia życia i śmierci, a nie memów i złośliwych artykułów". - Okazało się, że w ciągu kilku dni zaufanie do Lecha Kaczyńskiego wzrosło z ok. 40 proc. do 80 proc. Potem spadło do ponad 60 proc., ale utrzymywało się później na poziomie ponad 50 proc. - zaznaczył dr Tomasz Żukowski.

Ekspert dodał, że po katastrofie smoleńskiej Polacy uznali, że prezydent był mężem stanu, że to był człowiek, któremu zależało na Polsce. - Kulminacyjnym momentem tej wspólnoty w żałobie były uroczystości pogrzebowe na Wawelu - przypomniał.

Jedność ponad podziałami

Socjolog tłumaczy, że Polacy, po decyzji o pochowaniu pary prezydenckiej na Wawelu, połączyli się ponad podziałem politycznym. - Duża część ludzi mówiła: "tak, jesteśmy za". A ci, którzy znajdowali się z drugiej strony politycznych barykad, mówili: "nie do końca się z tą decyzją identyfikujemy, ale to uznajemy" - przytaczał badania z 2010 roku ekspert.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Lech Kaczyński: "Warto być Polakiem">>>>

Dr Tomasz Żukowski zaznaczył, że pojawiła się wówczas możliwość porozumienia ponad podziałami personalnymi i organizacyjnymi. - Na poziomie tego, co dla nas wszystkich Polaków jest wspólne, czyli pewnej republikańskiej tożsamości, pojawiła się szansa, żeby zbudować trwalszy fundament polskiej kultury politycznej, odwołujący się do tradycji I Rzeczpospolitej - mówił.

To się jednak nie udało. Dlaczego?

Dr Tomasz Żukowski w wywiadzie tłumaczy między innymi, co wpłynęło na podziały, które narastały w naszym społeczeństwie na przestrzeni ostatnich lat. Analizuje też najświeższe badania dotyczące katastrofy smoleńskiej. A także mówi o badaniach dot. Zbrodni Katyńskiej, które nie napawają optymizmem. Zapraszamy do obejrzenia całego wywiadu.

rozmawiał Paweł Kurek

Polecane

Wróć do strony głównej