Kard. Nycz: kiedy zawodzi rozum, pozostaje nadzieja, jaką daje zmartwychwstały Pan

- Jezus przychodzi do nas tak, jak do zalęknionych apostołów i mówi: "Nie lękajcie się. Ja Jestem". On dobrze wie, że w tym czasie ludzi natarczywie stawiają pytania: gdzie jest Pan Bóg, gdzie jest Jezus Miłosierny. Czasami ludzie idą dalej i pytają: "Dlaczego nas karzesz Panie Boże, czyżby się skończyła się Twoja cierpliwość" - mówił kard. Kazimierz Nycz w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego.

2020-04-12, 12:59

Kard. Nycz: kiedy zawodzi rozum, pozostaje nadzieja, jaką daje zmartwychwstały Pan

Metropolita warszawski przewodniczył mszy św. w stołecznej archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Uroczysta liturgia, ze względu na epidemię, odbyła się bez udziału ludu. Koncelebrowali ją biskupi pomocniczy: bp Rafał Markowski, bp Piotr Jarecki i bp Michał Janocha oraz proboszcz parafii archikatedralnej ks. prał. Bogdan Bartołd.

Powiązany Artykuł

Wielkanoc1200-jedraszewski.jpg
Abp Jędraszewski: zmartwychwstały Chrystus przynosi nam dary - pokoju, radości, miłości

W homilii kard Nycz podkreślił, że Chrystus zmartwychwstał, by każdy z nas mógł zmartwychwstać i żyć wiecznie. - To jest prawda świąt paschalnych. To jest kerygmat tych świąt – zaznaczył.

"Te pytania wynikają z ludzkiej bezradności"

Metropolita warszawski zwrócił uwagę, że wchodząc w czas paschalny, nie da się uciec od okoliczności, które stwarza czas epidemii. - Jezus przychodzi do nas tak, jak do zalęknionych apostołów i mówi: "Nie lękajcie się. Ja Jestem". On dobrze wie, że w tym czasie ludzi natarczywie stawiają pytania: gdzie jest Pan Bóg, gdzie jest Jezus Miłosierny. Czasami ludzie idą dalej i pytają: "Dlaczego nas karzesz Panie Boże, czyżby się skończyła się Twoja cierpliwość" – zwrócił uwagę kard. Nycz.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Abp Ryś: Jezus nie wyrzucił Piotra z pracy, a uczynił go pierwszym papieżem

REKLAMA

Jak mówił, te pytania wynikają z ludzkiej bezradności, lęków, obaw, a niekiedy ze strachu przed śmiercią.

Powiedział, że Jezus doskonale zna człowieka i jego życie oraz wpisane w nie cierpienie. - Po to stał się człowiekiem, by wiedzieć do końca wszystko o człowieku, by zrozumieć każdego z nas, by wziąć na krzyż wszystkie nasze grzechy i biedy, umrzeć składając ofiarę Bogu i zmartwychwstać. Jego Pascha jest Paschą każdego z nas – podkreślił kard. Nycz.

Powiązany Artykuł

shutterstock krzyż jezus post 1200.jpg
Abp Andrzej Dzięga: niech Słowem Zmartwychwstałego napełnia się dzisiejsze życie świata

Dodał, że Chrystus wziął również na krzyż obecne doświadczenie bólu i cierpienia, z którym zmagają się tysiące ludzi na świecie. - Jest w naszym życiu i cierpieniu, i nie przestaje być miłosierny - powiedział hierarcha.

Kard. Nycz podkreślił, że "Jezus jest naszą nadzieją, zwłaszcza wtedy, gdy zawodzi ludzka nadzieja". Przyznał, że taki czas, jak przeżywany dziś, zawsze stawia człowieka wobec tajemnicy. - Więcej nie wiemy, niż wiemy. Kiedy zawodzi, czy wręcz bankrutuje rozum, pozostaje nadzieja, jaką daje zmartwychwstały Pan – podkreślił kard. Nycz.

REKLAMA

Sprawdzian z naszego odniesienia do Boga

Zauważył, że "pandemia sprowadziła współczesnego człowieka na ziemię, ucząc go pokory i odsłaniając drugą stronę naszej cywilizacji". - Człowiek nie może, nie potrafi wszystkiego – powiedział duchowny. Przyznał, że nie jest to wcale łatwa lekcja, zwłaszcza że pojawiają się kolejne pytania o stosunek do natury, w jaki sposób korzystamy z darów natury.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] "Ku Niemu kierujemy spojrzenie, by uleczył rany udręczonej ludzkości". Papież w orędziu

Kard. Nycz podkreślił, że czas epidemii będzie swego rodzaju sprawdzianem z naszego odniesienia do Boga i do drugiego człowieka.

- Pandemia kiedyś się skończy, ale słusznie pytamy: kiedy i jak z niej wyjdziemy; czy rzeczywiście inny, lepszy będzie świat; czy my będziemy inni jako ludzie, rodziny, jako społeczeństwo, jako wspólnota Kościoła; czy potrafimy ponad podziałami widzieć i działać dla dobra ludzi, ojczyzny i świata, dobra wspólnego - powiedział metropolita warszawski.

REKLAMA

Zapis liturgii mszy św. z Bazyliki Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie

paw/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej