Straciła przez oszustów ponad 60 tys. zł. Apel do seniorów o zachowanie czujności
67-letnia mieszkanka Chodzieży (woj. wielkopolskie) w wyniku działań oszustów straciła ponad 60 tys. zł. Policja apeluje, szczególnie do seniorów, o zachowanie czujności, a w razie podejrzanych sytuacji o powiadomienie bliskich lub odpowiednich służb.
2020-04-18, 13:54
Powiązany Artykuł
Zero tolerancji dla żerowania na epidemii. Jest ruch Ministerstwa Cyfryzacji
Jak poinformowała asp. Karolina Smardz-Dymek z KPP w Chodzieży, w ostatnim czasie kolejny już raz dali o sobie znać oszuści, którzy wprowadzili w błąd mieszkankę tej miejscowości, by wyłudzić od niej pieniądze.
Jak tłumaczyła, "na telefon 67-letniej mieszkanki Chodzieży zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji. W rozmowie poinformował ją o rzekomej próbie włamania na jej konto bankowe, w związku z czym konieczne było jego zablokowanie, by udaremnić transakcję. Dodał, żeby z nikim na ten temat nie rozmawiała, bowiem sprawa jest »śliska«, gdyż dotyczy korupcji w banku".
Wykorzystywanie łatwowierności osób starszych
- Wprowadzona w błąd kobieta przekazała telefonicznie wszystkie swoje dane, łącznie z hasłami do konta. Oszust, wykorzystując fikcyjną historię i łatwowierność kobiety, spowodował, że ta zrobiła dwa przelewy na wskazane konto, a ponadto wypłaciła duża kwotę pieniędzy i w innym banku wpłaciła na podane konto - mówiła Smardz-Dymek.
Powiązany Artykuł
Telefoniczne wyłudzanie danych osobowych. Jak się bronić?
- W ten sposób przekazała oszustom łącznie ponad 60 tys. zł. Kiedy zorientowała się, że prawdopodobnie padła ofiarą oszustów, o wszystkim poinformowała chodzieską policję - dodała.
REKLAMA
Policja zaapelowała do mieszkańców, szczególnie seniorów, o rozwagę, czujność i ostrożność.
"Każdą usłyszaną historię należy zweryfikować"
- Pamiętajmy, że oszuści wykorzystują różne techniki psychomanipulacji, by wprowadzić w błąd. Dlatego nie wolno nikogo obcego wpuszczać do mieszkania, przekazywać pieniędzy, przelewać ich na jakieś konto. Każdą usłyszaną historię należy zweryfikować, dzwoniąc czy to do bliskich czy odpowiedniej instytucji - podkreśliła Smardz-Dymek.
Przypomniała również, że policja realizując czynności służbowe nigdy od nikogo nie zażąda wydania lub przelania na wskazane konto pieniędzy.
pb
REKLAMA
REKLAMA