Dewastacja pomnika Tadeusza Kościuszki. Politycy Porozumienia złożą zawiadomienie do prokuratury
Politycy Porozumienia Jarosława Gowina zapowiedzieli, że złożą dziś zawiadomienie do prokuratury w sprawie dewastacji pomnika Tadeusza Kościuszki w Warszawie.
2020-06-03, 15:25
W nocy nieznani sprawcy namalowali na nim napis "Black lives matter", nawiązujący do protestów w Stanach Zjednoczonych. Graffiti zostało już usunięte przez służby miejskie.
Doradca wicepremier Jadwigi Emilewicz, Norbert Nowicki, uważa, że sprawcy dewastacji powinni odpowiedzieć za "znieważenie pomnika i akt wandalizmu". "
Powiązany Artykuł
W USA zdewastowano pomnik Kościuszki – bohatera walk o prawa Afroamerykanów
- Mamy nadzieję, że to nasze działanie zniechęci wszystkich, którzy chcieliby dokonywać kolejnych aktów wandalizmu w Warszawie i innych miastach - powiedział Norbert Nowicki.
Zarzuty wobec władz miasta
Jan Strzeżek, wicerzecznik Porozumienia i warszawski radny, sugerował w czasie konferencji prasowej, że za aktem wandalizmu w Warszawie może stać nie pojedynczy sprawca, a jedna z organizacji o profilu lewicowym, "szkolona w technikach miejskich".
REKLAMA
Równocześnie zarzucił władzom miasta wspieranie takich organizacji. - Jeżeli pompuje się gigantyczne pieniądze w tego typu środowiska, to trzeba się liczyć z tym, że te środowiska będą nowe umiejętności wykorzystywały. Choć mamy nadzieję, że ostatni raz doszło do takiej sytuacji, to możemy się spodziewać kolejnych aktów wandalizmu - powiedział wicerzecznik.
Apel do Rafała Trzaskowskiego
Politycy Porozumienia wezwali prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego do wprowadzenia polityki "zero tolerancji wobec wspierania organizacji związanych z Antifą".
Jan Strzeżek pozytywnie zaś ocenił szybkie usunięcie napisu z pomnika Tadeusza Kościuszki przez służby miejskie. Zaznaczył jednak, że to "pojedynczy przypadek".
Do podobnego aktu wandalizmu doszło w ostatnich dniach w Waszyngtonie - tam również na pomnik Tadeusza Kościuszki protestujący nanieśli graffiti.
REKLAMA
kad
REKLAMA