"Pobito naszego kierowcę". W centrum Warszawy zatrzymano ciężarówkę Fundacji Pro Prawo do Życia

Ciężarówkę Fundacji Pro Prawo do Życia zatrzymała na Placu Zbawiciela w centrum Warszawy grupa ludzi. Na furgonetce widniał napis "Stop pedofilii". Jak informuje fundacja na Twitterze, później kierowca pojazdu został pobity, a samochód pocięty.

2020-06-27, 22:01

"Pobito naszego kierowcę". W centrum Warszawy zatrzymano ciężarówkę Fundacji Pro Prawo do Życia
Samochód zatrzymano na Placu Zbawiciela w centrum miasta. Foto: Facebook/Krzysiek Rzyman

Nagranie ukazujące zatrzymanie pojazdu uwiecznił z oddali jeden z internautów. Widać tam grupę ludzi stojących przed samochodem fundacji, zatrzymanym na rondzie.

Powiązany Artykuł

USA tt 1200.jpg
"Nazistowski śmieciu!". Dziennikarz zaatakowany w USA przez Antifę

"'Obywatelskie' zatrzymanie na ruchliwym rondzie? To chuligaństwo i narażanie uczestników ruchu drogowego na utratę zdrowia i życia. Mało już ofiar komunikacji miejskiej w Warszawie?" – skomentował sprawę ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Sprawa miała swój dalszy ciąg na ulicy Wilczej. "Zarówno nasz samochód, jak i kierowcy, zostali zaatakowani przy squacie na Wilczej! Pobity został nasz kierowca. Rzuciło się na niego kilka osób. Prawdopodobnie został pocięty samochód. Mieliśmy do czynienia ze niezwykłą agresją ze strony środowisk lewicowych" – czytamy we wpisie Fundacji Pro Prawo do Życia.

Jak dodano w innym wpisie, powiadomiona została policja. "Tak wygląda zakończenie »miesiąca tolerancji«. Czy trzeba tu coś dodawać?" – napisano.

REKLAMA

Nagranie umieścił na Facebooku jeden z internautów.

tvp.info, wPolityce.pl 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej