"Nie powinien był uzależniać spotkania z prezydentem od wyników". Dera o Trzaskowskim
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta stwierdził, że Rafał Trzaskowski nie powinien był uzależniać spotkania z prezydentem od wyników wyborów. - Same oficjalne wyniki jakby nie zmieniają tego, co trzeba zrobić. Trzeba ten spór maksymalnie stłumić. Emocje są niestety niedobre. Przegrywać też trzeba umieć - wyjaśnił.
2020-07-13, 12:05
Powiązany Artykuł
![trzask 1200 pap.jpg](http://static.prsa.pl/images/167ea651-c7de-495f-9562-fe3b72e40411.jpg)
Szukanie winnych po porażce Trzaskowskiego. Na liście Hołownia, Biedroń i Kosiniak-Kamysz
Kandydat Koalicji Obywatelskiej odmówił i powiedział, że skorzysta z niego, gdy PKW poda oficjalne wyniki. - Gest powinien być wczorajszego wieczoru - podkreślił Andrzej Dera na antenie TVP Info.
- Wyniki PKW z 99,97 proc. obwodów. Andrzej Duda wygrywa z przewagą około pół miliona głosów
- "Może trzeba było być na debacie w Końskich". Schetyna o wyniku wyborczym Trzaskowskiego
- "Pokazał, że Polska jest mu obojętna". Zybertowicz o wieczorze wyborczym Trzaskowskiego
Posłuchaj
- On był bardzo ważny dla Polaków. Każde wybory, a w szczególności wybory prezydenckie, jeszcze przy tak dużej frekwencji, wywołują olbrzymie emocje. Dzisiaj rolą polityków jest ostudzenie tych emocji - argumentował sekretarz stanu.
Powiązany Artykuł
![Marian Kowalski 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/e74ca2ad-1b0b-4b0e-9668-a7cc643cf50c.jpg)
"Spodziewam się protestów opozycji". Marian Kowalski o wynikach wyborów prezydenckich
Andrzej Dera dodał, że w tym celu prezydent chciał spotkać się z Rafałem Trzaskowskim. - Mówił podczas swojego wystąpienia, że to bardzo ważne, żebyśmy zakończyli ten spór, że dalej trzeba iść razem, bo przed nami trudne wyzwania, chociażby związane z walką z pandemią, z wychodzeniem z kryzysu - powiedział.
REKLAMA
"Trzeba ten spór maksymalnie stłumić"
Andrzej Dera dodał, że Rafał Trzaskowski nie powinien był uzależniać spotkania z prezydentem od wyników wyborów. - Same oficjalne wyniki jakby nie zmieniają tego, co trzeba zrobić. Trzeba ten spór maksymalnie stłumić. Emocje są niestety niedobre. Jeżeli nie będzie tej chęci wytłumienia, to będzie bardzo niedobrze dla naszej demokracji. Przegrywać też trzeba umieć - wyjaśnił.
Propozycja ze strony Andrzeja Dudy padła wczoraj, tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników. Rafał Trzaskowski został zaproszony do Pałacu Prezydenckiego, a spotkanie miało się odbyć jeszcze przed północą. Intencją prezydenta było, by podczas spotkania kandydaci podali sobie ręce. Ten gest miał zakończyć kampanię.
pb
REKLAMA