"Mówiliśmy o przyszłości Polski". Prezydent po spotkaniu z Rafałem Trzaskowskim

2020-07-30, 10:10

"Mówiliśmy o przyszłości Polski". Prezydent po spotkaniu z Rafałem Trzaskowskim
Prezydent RP Andrzej Duda (z prawej) oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (z lewej) podczas spotkania w stołecznym Pałacu Prezydenckim. Foto: PAP/KPRP/Jakub Szymczuk

- Rozmawialiśmy o wielu sprawach merytorycznych. Mówiliśmy też o przyszłości Polski, o tym jak chcemy żeby Polska się nadal rozwijała - mówił prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z Rafałem Trzaskowskim.

Prezydent Andrzej Duda rozmawiał w Pałacu Prezydenckim z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Spotkanie, do którego doszło prawie trzy tygodnie po wyborach, było przygotowywane kilkanaście dni.


Posłuchaj

Prezydent po rozmowie z Rafałem Trzaskowskim: cieszę się, że doszło do tego spotkania (IAR) 0:28
+
Dodaj do playlisty

 

Powiązany Artykuł

20730013-1200-rt.jpg
Trzaskowski: to nie było kurtuazyjne spotkanie, złożyłem na ręce prezydenta projekt ustawy

Z inicjatywą rozmowy wyszedł Andrzej Duda podczas wieczoru wyborczego.

"To są ważne gesty"

- To była spokojna rozmowa, spokojne spotkanie, gdzie mówiliśmy też o przyszłości Polski, o tym jak chcemy żeby Polska się nadal rozwijała. Przede wszystkim jak chcemy, żeby była realizowana dalej ta bezpośrednia polityka na scenie polityczne - relacjonował prezydent Andrzej Duda.

Przyznał jednocześnie, że cieszy się zarówno ze spotkania z Rafałem Trzaskowskim jak i z tego, że politycy ze wszystkich stron sceny politycznej przyjęli jego zaproszenie na 24 lipca, na rocznicę powstania Rządu Obrony Narodowej Wincentego Witosa. Przypomniał, że wspólnie złożyli wieńce pod pomnikami Ojców Niepodległości, a także spotkali się w Belwederze, gdzie otworzyli salę im. Rządu Obrony Narodowej Wincentego Witosa.

- Myślę, że to są ważne gesty, które Polacy powinni widzieć jak najczęściej, po to aby uświadamiać, że polityka to jest jednak w wielu zakresach wspólna sprawa i że generalnie Polska jest wspólną sprawą i że tych elementów wspólnych jest dużo - mówił Andrzej Duda.

"Cieszę się, że spotkaliśmy się dzisiaj"

Prezydent poinformował, że w rozmowie z Rafałem Trzaskowskim wyraził żal, że ten nie przyjął jego zaproszenia w wieczór wyborczy po II turze wyborów. - Chciałem, żeby tamto spotkanie, niezależnie od tego, kto te wybory wygrał, miało taki charakter pewnego symbolu i żeby stało się polską tradycją na przyszłość, tradycją wyborów prezydenckich, zwłaszcza wtedy, kiedy zostanie tych dwóch kandydatów - podkreślił prezydent.

- Cieszę się, że spotkaliśmy się dzisiaj, w swoich rolach: ja jako prezydent Rzeczypospolitej, pan Rafał Trzaskowski jako prezydent Warszawy. Rozmawialiśmy oczywiście o obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, które za moment. Za moment znowu się spotkamy w Muzeum Powstania Warszawskiego, w Parku Wolności, razem z powstańcami. Bo to jest najważniejsze, żeby oddać hołd tym, którzy polegli i także po raz kolejny pokłonić się przed tymi, którzy jeszcze żyją, jeszcze są z nami, uszanować ich i podkreślić ich bohaterstwo i zasługi dla Polski - powiedział Andrzej Duda.


Powiązany Artykuł

20730012-1200-pad.jpg
W Pałacu Prezydenckim zakończyło się spotkanie Andrzeja Dudy z Rafałem Trzaskowskim

"Musimy działać tak, by móc z podniesioną głową przekazać Polskę młodym"

Prezydent po spotkaniu z Trzaskowskim podkreślił, że w jednym byli zgodni. - Zgodziliśmy się, bo jesteśmy w dokładnie w tym samym wieku, że oczywistą sprawą jest to, że następne pokolenie, pokolenie naszych dzieci, które będzie po nas przejmowało pałeczkę w prowadzeniu dalej polskich spraw, będzie patrzyło jak myśmy z tego prowadzenia polskich spraw zdali egzamin. I my musimy mieć tę świadomość i działać tak, byśmy mogli z podniesioną głową im tę Polskę do dalszego rządzenia przekazać - dodał.

- Chciałbym, by tak było w przyszłości i taki był duch tego spotkania: bardzo spokojny i bardzo merytoryczny. I mam nadzieję, że te najbliższe lata, które będą też naznaczone moją prezydenturą w Polsce, będą takimi latami, które będą mogły pod znakiem takiej polityki upłynąć, bardzo bym sobie tego życzył - dodał Andrzej Duda.

"Jeszcze raz apeluję o stworzenie koalicji polskich spraw"

Andrzej Duda, po spotkaniu z prezydentem Warszawy zauważył, że większość ustaw w Sejmie przyjmowanych jest zdecydowaną większością głosów, ponad podziałami politycznymi.

- Po wszystkich dyskusjach okazuje się, że ponad 400 posłów potrafi zagłosować za ustawą i nie jest to nic nadzwyczajnego. To jest właśnie coś normalnego, a polityczne, głębokie spory są tylko nad niewielką częścią tych ustaw - powiedział prezydent.

- Jeszcze raz apeluję do wszystkich: stwórzmy w tych najważniejszych polskich sprawach taką swoista koalicję polskich spraw, starajmy się spokojnie działać tak, żeby w Polsce te najważniejsze kwestie toczyły się w dobrym kierunku - podkreślił Andrzej Duda. Zwrócił uwagę, że mamy trudny czas: cały czas trwającej epidemii koronawirusa, cały czas trwających zawirowań gospodarczych.

- Mamy bardzo wiele niepokojów, jest także bardzo wiele niepokoju w rodzinach chociażby o miejsca pracy, o to czy uda się przetrwać firmie rodzinnej. To są rzeczywiście poważne zmartwienia. Naszym wielkim wyzwaniem jest to, żeby zabezpieczyć dzisiaj Polaków, żeby mogli spokojnie żyć, mieć dalej poczucie bezpieczeństwa, że jest praca, że jest płaca, że można normalnie funkcjonować, że jest też dobrze funkcjonująca ochrona zdrowia, że po prostu krótko mówiąc jest bezpiecznie pod każdym względem - powiedział Andrzej Duda.

mg

Polecane

Wróć do strony głównej